Psotka ma dopiero 18 tygodni a już walczy o życie, ale zacznijmy od początku. Około dwa tygonie temu zauważyliśmy, że z naszą kotką jest coś nie tak. Zaczęła więcej spać, mniej jeść i przedewszystkim strasznie urósł jej brzuszek. Kilka dni później postanowiliśmy pójść z tym do weterynarza, jak się okazało Psotka ma śmiertelną chorobę czyli FIPa. Weterynarz powiedział nam, że może dać jej tylko leki przeciwobjawowe, ale samej choroby nie wyleczy, ponieważ lek na FIPa w Polsce jest nie dostępny. Mieliśmy tylko dwie opcje albo uśpić naszą kotke albo szukać osoby z okolic, która posiada lek na tą chorobę. Już w piątek 13 grudnia znaleźliśmy osobę, która miała lek i od razu pojechaliśmy go kupić. Niestety, jak się okazało lek na FIPa jest bardzo drogi, a leczenie trwa około 3 miesiące. Bardzo kochamy naszą kotkę i wierzymy, że uda się uzbierać pieniądze na reszte leczenia. Dziś Psotka czuję się o wiele lepiej, lecz nie możemy przerwać leczenia. Będziemy bardzo wdzięczni za jakąkolwiek pomoc.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!