TOWARZYSTWO OPIEKI NAD ZWIERZĘTAMI ODDZIAŁ W KATOWICACH
Dziś pożegnaliśmy Szatanka. Już go nic nie boli. Nie czuję strachu. My o nim nie zapomnimy. Dziękujemy za wsparcie.
W zeszłym roku poznaliśmy psa imieniem Szatan. Jest to starszy psiak sporych rozmiarów i o sporej wadze. Jego właściciel bardzo go kocha ale jest już na emeryturze i nie jest w stanie zapewnić psiakowi niezbędnego już w jego wieku leczenia. Ostatnio stan Szatana się pogorszył. Ma spore trudności w poruszaniu się. Na spacerach często musi zrobić przerwę i odpocząć. W domu spędza czas głównie leżąc na łóżku swego właściciela.
Postanowiliśmy pomóc Szatanowi i zadbać o komfort jego życia oraz dietę. W tym celu Szatan wraz z wolontariuszami udał się w ubiegłą środę do lecznicy. Na miejscu wykonano podstawowe badania jak morfologia geriatryczna, badanie USG oraz stwierdzono, że pod grubą warstwą furta w okolicy odbytu zlokalizowane są trzy guzki. Szatan przez całe badanie był niespokojny i nie koniecznie zadowolony tak wielkim zainteresowaniem. Musicie wiedzieć, że staruszek, to pies kategorii ciężkiej. Waży blisko 50 kg i ma jak na staruszka bardzo wiele siły i zęby w dobrym stanie. Gdyby nie kaganiec ktoś mógłby ucierpieć. Stan Szatana oceniono na dobry i choć wiemy, że z czasem będzie się pogarszał, pragniemy zapewnić mu dalsze funkcjonowanie bez bólu i w komforcie.
Prosimy pomóżcie nam pomóc Szatanowi. Wyniki morfologi prawdopodobnie umożliwią nam wdrożenie leczenia lekiem Librela co przyniesie mu ulgę i poprawę kondycji. Zapewnimy mu też odpowiednią dietę, gdyż Szatan ma nadwagę. To wszystko powinno sprawić, że jego właściciel jeszcze długo będzie miał swojego przyjaciela.
Dziś pożegnaliśmy Szatanka. Już go nic nie boli. Nie czuję strachu. My o nim nie zapomnimy. Dziękujemy za wsparcie.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!