Caryca, właśnie takie dostała imię ta dzika koteczka. Kotka, której ponad rok czasu pokazywałam, że człowiek wcale nie jest taki zły..W jej życiu nie pojawiło się nic dobrego. Zaznała bezdomności, głodu, zimna. Urodziła martwe kocięta.....Jej los się troszkę odmienił, kiedy stanęła na mojej drodze. Została wysterylizowana i zaopiekowana. Zaufała.
Niestety, jak już wszystko poszło ku dobremu pojawiła się śmiertelna choroba…
zakaźne zapalenie otrzewnej.
Zawsze walczę o koty. Tak samo o moje jak i bezdomne. Do końca. Wszystkie zasługują na szansę. Postanowiłam zawalczyć również o nią. Leczenie to ogromna kwota. Lek jest bardzo drogi, ale nie droższy niż życie.
Jeżeli zechcielibyście mi pomóc w tej walce, będę Wam ogromnie wdzięczna.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Onionek
Każda łapka zasługuje na godne życie ♥️