Basia Bartoszek
Witajcie kochani.Dzis zaczęłam radiochemio.Niestety z 28 naświetleń zrobili mi 33.Pan doktor powiedział, że to naprawdę dużo...Ale damy radę,nie poddajemy się 👍👍
Witam was kochani!Mam na imię Basia i mam 39 lat.Jestem mamą dwóch wspaniałych córek 18 letniej Jagody i 12 letniej Alicji.Do marca tego roku byłam szczęśliwą mamą i żoną dopóki nie otrzymałam diagnozy nowotwór złośliwy szyjki macicy.Zycie legło mi w gruzach, nogi ugięły.Pelno myśli w głowie co to dalej będzie,chwila załamania...Ale wzięłam się w garść i postanowiłam, że będę walczyć na tyle że nie dam się pokonać tak łatwo.Jestem po operacjii gdzie wszystko mi usunięto.Kokejny etap mojego życia to podjęcie radiochemio terapii oraz brachyterapii.Ale jak to w dzisiejszych czasach wszystko wiąże się z kosztami.Dlatego bardzo proszę wszystkie dobre duszyczki o pomoc obym mogła zwalczyć tego dziada i dalej pozwolić cieszyć mi się życiem razem z dziećmi.Z góry wszystkim dziękuję.Z poważaniem Edit.Dziad nie daje za wygraną postanowił zamieszkać w miednicy i węzłach chłonnych!Ale my się nie poddajemy!walczymy dalej!
Witajcie kochani.Dzis zaczęłam radiochemio.Niestety z 28 naświetleń zrobili mi 33.Pan doktor powiedział, że to naprawdę dużo...Ale damy radę,nie poddajemy się 👍👍
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Piotr Tuszyński
Dużo zdrowia :)
Basia Bartoszek - Organizator zbiórki
Bardzo dziękuję 😊