Mam na imię Piotr, w nocy z 23 na 24 grudnia wybuchł pożar w rodzinnym domu mojej narzeczonej Natalii, w miejscowości Gronowo, w powiecie mrągowskim. Tego wieczoru wszyscy byliśmy razem, gotowi do wspólnego rozpoczęcia świąt Bożego Narodzenia.
W domu mieszkały dwie rodziny: rodzice Natalii, brat z żoną i czterema córeczkami w wieku 12,11,10 lat i 1,5 miesięcznym niemowlęciem. Pożar wybuchł nagle i w bardzo szybkim tempie zajął znaczną część domu, tak że, dzieci uciekały na boso.
Dwie rodziny straciły dach nad głową, a straty materialne są ogromne. Dom oraz jego wyposażenie nie nadają się do użytku. Z pożaru udało się ocalić jedynie parę ubrań, naczyń i część dokumentów.
Postanowiłem uruchomić tę zbiórkę, by wspólnie pomóc rodzinie odbudować dom i jak najszybciej wrócić do normalnego życia.
Każda wpłata, nawet najmniejsza, ma ogromne znaczenie.
Dziękuję za wszelkie wsparcie, zarówno materialne, jak i za wszystkie słowa otuchy.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Maja
❤️
Karolina Gajlewicz
💚
Kornelia Rzeszotek
Żadne słowa nie są w stanie oddać bólu, który teraz przeżywacie. To, co Was spotkało, jest niewyobrażalną tragedią, która dotknęła nie tylko Wasze mury, ale i serca. W tych trudnych chwilach chciałabym, abyście wiedzieli, że nie jesteście sami. Wszystko, co straciliście, było owocem Waszej ciężkiej pracy, marzeń i wspólnych chwil. To nieodwracalna strata, która wymaga czasu, aby choć trochę się z nią pogodzić. Jednak w tym wszystkim najważniejsze jest to, że macie siebie nawzajem – jesteście bezpieczni, a Wasza miłość i siła jako rodzina są niezniszczalne. Wierzę, że z pomocą ludzi dobrej woli uda Wam się odbudować to, co zostało utracone. Każdy stara się stanąć u Waszego boku i dołożyć swoją cegiełkę, aby Wasze życie mogło powoli wrócić na właściwe tory. Proszę, pamiętajcie, że nawet z największych tragedii rodzi się nadzieja. Wasza determinacja i wsparcie, jakie od innych otrzymacie, pomogą Wam przetrwać ten czas. Jesteście w naszych myślach i modlitwach
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia Wam życzę. Zobaczycie - wszystko dobrze się ułoży :) Trzymajcie się razem.
Małgorzata i Robert
Pomagamy i trzymajcie się