Opowiem Wam historię, smutną, tragiczną a jednocześnie wzruszającą, której doświadczyłam osobiście, bardzo przeżyłam i nigdy nie zapomnę . Emocji jakie w ostatnich dniach mną targały nie jestem nawet sama w stanie opisać, od złości wręcz nienawiści, żalu ,smutku, rozpaczy i bezsilności po całkowity brak odczuć, zawieszenie w próżni...
Ponad dwa tygodnie walczyliśmy o życie Agi, piękna klaczka, jeszcze dziecko w obliczu choroby nie podołała ,poddała się, umarła z głową wtuloną w Mirka... Rozpacz, tragedia konia i nasza, niechęć do dalszej egzystencji, do dalszych działań, ale zbieramy się bo są inni, inaczej postrzegają śmierć, napewno zwierzętom łatwiej się z tym pogodzić.
I teraz kolejna straszna rzecz jak dla nas , przekazanie zwłok do spalarni, dramat firma co się tym zajmuje ma na to kilka dni, w zależności od ilości zgłoszeń. Koń to duże zwierzę, nie wsadzi się go do lodówki, musi czekać na transport tam gdzie odszedł, jedyne co mogliśmy zrobić to nakryć kocem i plandeką, to był czwartek, transport wstępnie zaplanowany na sobotę ale dochodzi jeszcze jedna kwestia, konia trzeba wyciągnąć do ulicy, do jezdni bo ciężkie auto do transportu zwłok nie wjedzie w pole. Obdzwaniam kilka miejsc, bezskutecznie, tam gdzie mają ciągniki( bo tylko on podoła) są też własne sprawy... Dzwonię do Pana Roberta, że potrzebuję pomocy. Nie odmówił, powiedział że przyjedzie , wyciągnie terenówką bo to mały konik a ziemia zmarznięta to pójdzie... sobota rano , dzwonię do firmy, niestety kierowca co miał trasę do nas wypadł a że długi weekend się właśnie rozpoczął to odbiór dopiero we wtorek, masakra tyle dni. Koń leży , inne przychodzą się z nim pożegnać, podchodzą po kilka razy w ciągu dnia, delikatnie szturchając pyskiem, mimo różnych emocji i porywczych charakterów żaden nie nadepnął zwłok...
Myślę damy radę jest zimno , zmarznięte wszystko przetrzymamy, najgorszy weekend w naszym życiu, jak iść spać , jeść, robić cokolwiek jak Ona tam leży, ciężko naprawdę to opisać, zaplanowane działania, zadania do wykonania dzieją się same jakby obok mnie, weterynarz do innego konia, krowy, siano odbieranie telefonów, praca przy psach , kotach interwencje, wszystko jak przez mgłę. Jeszcze dwa dni, jeszcze dzień i nagle zmiana pogody, wszystko stopniało ,leje deszcz, błota po kolana, masakra, nie wjedzie nawet terenówką, nie mam skąd ciągnika pożyczyć, Robert przyjedzie z koniem, który pracuje w lesie, wyciągnie Agę do ulicy, na początku jestem załamana, przerażona. No jak koń będzie ciągnął nieżywego ale wiem że tak trzeba, nie ma szans inaczej za godzinę będzie transport. Zgadzam się. I przyjechała piękna biała w odświętnej uprzęży z błyszczącymi ćwiekami i czerwonymi frędzlami. Rozkleiłam się całkiem, koń konia wyciągał , odprawiał w ostatnią podróż... 😭 Zniknęła Aga w ogromnym kontenerze na zwłoki... Dla mnie , dla nas koszmar, nie mogłam się uspokoić i podeszła Ona do mnie w tej pięknej uprzęży i oparła głowę o moją pierś, szok nie do opisania, obcy koń, nie zna mnie a zna , rozpoznaje moje emocje... Daje się przytulić, pogłaskać jakby wiedziała co się stało, co się dzieje w danym momencie. Odebrało mi mowę, myśli w głowie się kotłują, nie ma Agi, już odjechała, za kilka godzin zostanie spalona ale jest ona Karina, ma wracać do wozu i odjechać, ma być sprzedana w inne miejsce, do pracy w lesie , ma 14 lat jeszcze młoda ale za kilka lat...
Szybka myśl i drę się przez całą ulicę, zaczekaj, odpinaj, zostaw ją tu , wpuść na łąkę spróbujemy, może się uda ją wykupić... Oddała piękna uprząż . Została... Szybko weszła między inne konie , a po kilku godzinach niebo rozjaśniało... Chmury się rozeszły to Aga pobiegła...💔😭🐎
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Anonimowy Darczyńca
Trzymam kciuki!
Rajmund Niwiński
Musi się udać!
Paulina Rajkowska
Oby się udało bo czasu nie wiele 🤞🏻