Pani Halina jest samotną matką 16 letniego syna Kacpra. Najpierw porzucił ją mąż, niedługo po tym Kacper zachorował na raka mózgu. Po jego udanej walce z chorobą w czerwcu 2018 roku zdiagnozowano u niej Stwardnienie Zanikowe Boczne (SLA). Niestety w ciągu kilku miesięcy choroba bardzo się rozwinęła. Na ten moment Halina już nie porusza się sama. Choroba odebrała jej przez bardzo krótki okres czasu władzę w rękach oraz możliwość samodzielnego funkcjonowania - musi być karmiona, pampersowana, wymaga obecności osób trzecich. Choroba dotyka już także mięśni oddechowych i krtani. Mowa jest zaburzona i zniekształcona. Aby zahamować chorobę, która niedługo odbierze jej oddech potrzebny jest lek o nazwie "Edaravone Radicava". Koszt jednego opakowania to 4 tysiące złotych. Do zakończenia kuracji niezbędne jest 7 opakowań leku oraz także kosztowne rehabilitacje. Pierwsze dwie dawki była w stanie zakupić dzięki ubezpieczeniu, które wypłacono jej po diagnozie. Niestety na resztę terapii jej, jak i jej rodziny nie stać. Jako przyjaciele organizujemy koncerty i kwesty z których środki są przekazywane na ten cel, jednakże nie są one wciąż wystarczające, a choroba wciąż z każdym dniem bardzo szybko postępuje.
Zainspirowani powodzeniem akcji "Pomóż mi...Czytał Janusz Kozioł" walczącego z tą samą chorobą, co Halinka liczymy na Państwa pomoc.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anna Maścianiec
Halinka musi być dobrze😊 trzymam kciuki