Jagoda ma trzy łapy. Prosi o pomoc.
Kiedy człowiek w wyniku splotu zdarzeń nagle doświadcza kalectwa, bardzo mocno to przeżywa. Niejednokrotnie kończy się to ciężką depresją i koniecznością terapii. U zwierząt jest inaczej. Nagle pies budzi się bez łapy. Nie ma to nie ma, trzeba żyć dalej, trudno próbuje chodzić na trzech. Kilkanaście razy się przewróci i upadnie, po to aby przy kolejnej próbie wstać i pójść. Nie postrzega siebie jako gorszego czy mniej wartościowego. Dąży do zaspokojenia wszystkich swoich potrzeb i nadal próbuje być szczęśliwym psem.
Jak podejmować próby bycia szczęśliwym psem w schronisku? Jagódka, w schronisku siedziała trzy lata. Wypadek sprawił, że straciła łapkę. W boksie , za kratami, nie może być mowy o poszukiwaniu szczęścia. Tam każda słabość jest wykorzystywana przez towarzyszy niedoli. Jagódka siedziała całymi dniami, posmutniała, powoli przestawała marzyć o miłości i rodzinnym ciepełku.
I jak przejść obojętnie obok takiej krzywdy ? Obok suni, która ma problemy, jakie miała nasza Łapa ?
Nie da się.
Jest urocza i delikatna, odwdzięcza się nieśmiałym merdnięciem ogonka za każdy dotyk i każde słowo do niej skierowane.
Zamieszkała w domowym hoteliku, w którym będzie jej tak dobrze, jak u nas. Potrzebuje jednak wsparcia i kilku rzeczy, gdyż nie ma nic swojego i nie wiemy czy kiedykolwiek miała.
DZIĘKUJEMY ZA KAŻDĄ POMOC!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
w 17-te urodziny Przystani <3
Anonimowy Darczyńca
Serdecznie dziękuję <3 Pani Jadwidze i obie pozdrawiamy Jagodę, dokazuj mała ;-)
Anonimowy Darczyńca
Urodziny Dorci :-)
Marta R.
Powodzenia Jagódko!!!