Komunijny prezent 10 lat w kojcu

Prezent komunijny. 😱Po kilku miesiącach prezent się znudził i trafił do kojca. W kojcu prezent spędził 10 lat‼‼‼‼‼ Sunia, jak się okazało nigdy nie wychodziła z kojca, nigdy nie była strzeżona, ani kapana. 10 lat męczarni 😭😭😭😭😭😭😭😭. Od kilku lat nie widziała już ani słońca, ani ludzi. Nic. Ból, strach, samotność. Karmiona Puffi, do oporu, bo przecież ich stać i psa nie glodzili,a dla niej jedzenie było jedyna rozrywka i przyjemnością. Zapasiona, guzy na listwach mlecznych, stan zapalny sutków i wypływający z nich dziwny płyn. Przewlekłych stan zapalny uszu, chore oczy. 😭😭Tyle wiemy dziś. Dalsze badania pokażą więcej. Dziś jest najlepszy dzien w jej życiu. Została zabrana z piekła, które zgotowali jej ludzie. Ale czeka ja leczenie i operacje. Dziś pierwszy raz zaśnie na poduszce, a nie na deskach. Dziś będzie ciepło.😭 Sunie czeka min. 2 operacje oraz szereg badań. Proszę o pomoc