Janusz Herkowiak
Chciałbym podziękować wszystkim wspierającym mnie w walce. Nie spodziewałem się takiego wsparcia. Dzięki Wam odzyskuje wiarę w zwycięstwo!
Cześć, mam na imię Janek i mam 38 lat. Mieszkam w Szczyrku i zajmuję się tworzeniem stron internetowych. Kocham góry. Jeszcze do niedawna codzienne mogliście mnie spotkać spacerującego z moim Malamutem Winter. Niestety kilka miesięcy temu zdiagnozowano u mnie guza mózgu a chciałbym jeszcze pożyć. Szukałem różnych możliwości walki - Niestety nie kwalifikuje się na leczenie gamma knife a bardzo na nie liczyłem. Od znajomej, która choruje na glejaka wiem o instytucie na Słowacji, który jest dla mnie szansą, ale koszt finansowania leczenia przerasta na ten moment moje możliwości finansowe. Mam nadzieję, że pomożecie.
Chciałbym podziękować wszystkim wspierającym mnie w walce. Nie spodziewałem się takiego wsparcia. Dzięki Wam odzyskuje wiarę w zwycięstwo!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Kubaa
Powodzenia! Wierzę że w życiu wszystko jest po coś.
Marcin Sz.
Janek, kilkanaście świateł mruga dla Ciebie we Wrocławiu, trzymaj się dzielnie.
Anonimowy Darczyńca
Walcz! Zdrowia!
Jakub Kłęczek
Janek, trzymaj się Chłopaku :)
Anonimowy Darczyńca
Dużo zdrowia! Jeszcze nie jedna wyprawa górska przed tobą i Winterem!