Justyna Idzikowska
W obliczu tak trudnej sytuacji, jaką jest nieuleczalna choroba, słowa podzięki mogą wydawać się niewystarczające.
Wróciłam do domu,w swoje kąty,do najbliższych...
Chciałbym jednak wyrazić głęboką wdzięczność za okazane wsparcie.
Dzięki hojności wielu osób udało się zebrać znaczną kwotę, która z pewnością ułatwi mi ten trudny czas.
Wasza życzliwość, empatia i szczodrość dają mi siłę i nadzieję na godne przeżycie pozostałych chwil.
Nie mogę słowami wyrazić,jak wiele dla mnie znaczy Wasze zaangażowanie.
Jestem poruszona Waszą życzliwością i bezinteresownością.
Z wyrazami wdzięczności
Wasza Waleczna Justyna.
" Póki oddycham jest nadzieja"
Justyna
❤️❤️
Anonimowy Darczyńca
Ku pamięci Sylwi 🖤, która mimo, że sama była bardzo chora, udostępniła Twoją zbiórkę. Oby lek działał jak najdłużej. Dużo siły 🤍.
Dawid Ryczkowski
Pozdrawiam !!!wszyscy zusammen mogemy przeciepnąć góry !
Doskoch Doskoch
Бажаю здоров'я
Adam Kotyrba
Zdrowiej Justynko !!!!!