Zwracamy się z ogromną prośbą o wsparcie dla przesympatycznej Pani Moniki, cierpiącej od 10 lat na twardzinę układową. Jest to ogólnoustrojowa choroba autoimmunologiczna, powodująca zmiany narządów wewnętrznych, naczyń krwionośnych, a także skórnych. Mimo przeciwności losu i szokującej diagnozy lekarskiej wskazującej, iż Pani Monika przeżyje tylko kolejne pół roku, hart ducha, samozaparcie i optymistyczne podejście do życia sprawiło, że jak dotąd była osobą samowystarczalną. Pani Monika mieszka na wsi w okolicy Nowego Dworu i samodzielnie prowadzi gospodarstwo z którego się utrzymuje. Do sierpnia tego roku utrzymywała się z pracy własnych rąk - hodowła rodzinkę kóz, a także posiadała stado królików i kur.
Było to jej jedyne źródło utrzymania, z racji tego, że jest na rencie i nie może z powodu choroby podjąć regularnej pracy. W sierpniu tego roku, poprzez nieuwagę sąsiadki, została pozbawiona dorobku, całego życia. Stada, które posiadała zostały zagryzione przez psy sąsiadki, a Pani Monika utraciła jedyne źródło dochodu oraz podstawowe źródło wyżywienia, tak ważnego w przypadku jej choroby.
Z związku z powyższym, my przyjaciele i znajomi Pani Moniki, bardzo byśmy chcieli odtworzyć pierwotne stado, które posiadła. W tym celu chcemy zakupić 2 kozy mleczne rasy anglonubijskiej, dzięki którym z powrotem mogłaby zająć się wytwarzaniem sera, twarogów i innych produktów seropodobnych, które robiła dotąd, a także otworzyć wcześniej posiadane stado królików. Bardzo liczymy na państwa wsparcie.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Aleksandra Martinez
Dużo siły i nadziei dla Pani ! :)