Lisia od dziecka musiała zmierzyć się z wieloma przykrościami.
Na początku myślała, że ktoś zabierając Ją do domu stworzy dla Niej bezpieczne miejsce.
Nadzieja w psie umiera przecież ostatnia.
Szybko jednak się okazało, że była tylko chwilową zachcianką, o którą w bardzo krótkim czAsie przestano dbać ☹️
Zaczęła wzbudzać agresję u swych ,,opiekunów” 😞
To, że bardzo chciała wyjść choć na chwilę na spacer, to, że była głodna sprawiało, że była przepędzana byle tylko mieć od Niej spokój.
Malutka sunia przestała w końcu prosić, zaczęła za to załatwiać swoje potrzeby w domu.
Znów stała się powodem frustracji domowników i gdy chciano Ją uderzyć, Lisia uciekała gdzie tylko się dało i trzęsła się ze strachu.
I tak głośna, przestraszona mała kuleczka trafiła do nas 😘
Od pierwszej chwili, gdy tylko opuściła to smutne miejsce z psa, który tylko szczekał stała się przytulanką pragnącą miłości i uwagi.
Lisia jest bardzo delikatna, jeszcze ciut płochliwa ale tak ogromnie wdzięczna, kochana i cudowna, że z każdą minutką wiemy, że w końcu odżywa i oddycha spokojnie.
Pragniemy dla Lisi tego, co najlepsze a podstawą jest kastracja.
Nie możemy dopuścić by kiedykolwiek w Jej życiu nadciągnęły czarne chmury i by musiała zmierzyć się z rodzeniem kolejnego miotu szczeniąt, którego losu nikt z nas nie jest w stanie przewidzieć.
Dlatego tak gorąco Państwa prosimy o wsparcie zbiórki dla Lisi 🙏
Niech będzie BEZPIECZNA 🆘🆘🆘
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!