Paula Paula
Kochani !!!
Chcę podziękować Wam wszystkim - znajomym i nieznajomym - za serce, za wsparcie, za to, że dzięki Wam wiem, że nie jestem sama. Nie musicie tego robić a wciąż pomagacie. Każdy najmniejszy gest ma ogromne znaczenie. Dziekuję, dziękuję, dziękuję!!!
Podczas choroby zmienia się perspektywa jeśli chodzi o pieniądze, one się topią jak lód. Przez prawie 6 lat walki, myślę, że wybudowałabym piękny dom nad jeziorem. Czasami człowiek się zastanawia czy ma prawo kupić sobie nowe buty bo wie, że każde pieniądze musi przeznaczyć na walkę z chorobą. Leki, wyroby higieniczne, prywatne wizyty u specjalistów, dojazdy, to koszty stałe, nie wspominając już o rzeczach, które dzieją się na bieżąco. Trzeba żyć, starać się aby każdy dzień nie był tylko pasmem cierpień.
Dzisiaj mam zaplanowany tomograf - klatki piersiowej, miednicy i jamy brzusznej, potem czekanie ok 2-3tygodni na wynik- mimo,że badanie jest na Cito. Zobaczymy czy rak został wycięty wraz z nerką, czy jest rozsiany na inne organy. Trzymajcie kciuki bo ja chwyciłam się małej nadziei, że może nie będzie tak źle.
Anonimowy Darczyńca
Paula, Bóg jest z Tobą!❤️🙏
Paulina Dubas
Sama przez to przechodziłam... Przytulam Cię Wojowniczko ❤️
Anonimowy Darczyńca
Dasz radę 💪💪💪
Anonimowy Darczyńca
Mi Uśmiech pomagał w walce z chorobą, dlatego życzę wielu serdecznych i pogodnych osób wokół. Dasz radę
Patrycja Zimerska
Wszystkiego Dobrego Serdecznie pozdrawiamy I całujemy !!!