To jest Brysiek!
Kotek mojej przyjaciółki Agaty, jej spełnienie marzeń, oczko w głowie. Ma 7 miesięcy a już życie go nie oszczędza. Na co dzień Brysiek to typowy kot, lubi zabawę i głaskanie, ale tylko gdy sam ma na to ochotę ;). Niestety niedawno wszystko zmieniło się o 360 stopni. Zaczęło się od problemów z wypróżnianiem, później brak apetytu. Kolejnymi objawami były żółte uszka i gałki oczne. Szybka wizyta u weterynarza i diagnoza: FIP(zapalenie otrzewnej). Świat się zawalił. Setki pytań dlaczego? Przecież jest taki młody. Jest to bardzo ciężka choroba u kotów. Choroba FIP to choroba, która przyczynia się do śmiertelności wśród tych zwierząt. Powodowana jest przez patogen z rodziny koronawirusów. Jednak jest szansa na to aby ten mały przystojniak wyzdrowiał! Istnieją leki, które są w stanie wyleczyć Bryśka z tej okropnej choroby. Są to leki niedostępne w Polsce i niestety bardzo kosztowne. Długość leczenia trwa 84 dni. Koszt jednej fiolki to po przeliczeniu z dolara na złotówki wynosi 356 zł. Jedna fiolka = jeden dzień. Całe leczenie wychodzi około 30 tysięcy złotych.
Połączmy siły aby ocalić najlepszego przyjaciela Agaty, malutkiego i słodkiego Bryśka, przed którym jeszcze mnóstwo pięknych chwil. Każda pomoc jest na wagę złota!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!