Cierpienie liczone w miesiącach

Kajtuś był Pacjentem jednej z warszawskich przychodni weterynaryjnych. Rok temu były właściciel przyprowadził Kajtka z bardzo obrzmiałym, purpurowym prąciem twierdząc że nie wie co się stało. 

Weterynarz natychmiast zajął się psiakiem i zrobił wszystko co w jego mocy, aby już dłużej nie cierpiał. Pies musiał czuć nieprawdopodobny ból... Niestety właściciel z Kajtkiem pojawił się jeszcze tylko dwa razy na wizytę, potem słuch po nich zaginął.

Po prośbach ze strony weterynarza, aby podjąć natychmiast dalsze leczenie, telefonach i osobistych wizytach w domu które nie przyniosły żadnych rezultatów została zgłoszona interwencja do nas. 

Po wywiadzie środowiskowym, który został przeprowadzony przez naszych Inspektorów OTOZ Animals dowiedzieliśmy się że właścicielem jest młoda dziewczyna, uzależniona od narkotyków i alkoholu. Pies na spacery wychodził tylko raz na jakiś czas a do jedzenia dosawał MCdonald co drugi dzień....

Natychmiast podjęliśmy interwencje, pierwsze dwie wizyty kończyły się na obietnicach ze strony właściciela dotyczących pójścia do weterynarza. Inspektorzy zostali poinformowani że wizyta jest już umówiona a właścicielka od razu po kontroli będzie się z nami kontaktować. Niestety telefon nie dzwonił..... 

Nie mogliśmy dalej czekać i patrzeć na ogromne cierpienie jakie musiał znosić tak młody psiak. Kajtek został odebrany interwencyjnie z pomocą Policjantów i natychmiast przewieziony do weterynarza. 

Kajtuś już jest po pierwszych badaniach specjalistycznych. Jednoznacznie zostało stwierdzone że Kajtuś miał przewiązaną gumkę na prąciu prawdopodobnie w dwóch miejscach! Dobra wiadomość to taka że nie jest to rak nabłonkowy. Niestety zła wiadomość to taka że nie da się w pełni uratować prącia, czeka go operacja w której zostanie amputowana niewielka część prącia oraz zostaną odnowione połączenia nerwowe. 

Zebrane fundusze pokryją koszty operacji to 1800zł, koszt leków i odpowiedniej opieki to około 600zł. Dodatkowo potrzebujemy pieniędzy na specjalistyczną karmę aby szybko wrócił do zdrowia - ok. 200zł