Zbiórka Dla Kajtusia  , staruszeczka  - zdjęcie główne

Dla Kajtusia , staruszeczka

690 zł  z 1 000 zł (Cel)
Wpłaciły 22 osoby
Beata Tobiasz - awatar

Beata Tobiasz

Organizator zbiórki

Zdjęcie opisu zbiórki Dla Kajtusia  , staruszeczka

Chciał bym opowiedzieć wam moją historię , ale boje się ze was zasmucę , a nie chcę byście byli smutni ..Nie zawsze będzie to smutna opowieść , będzie czasem też dobra . Kiedy byłem mały , taki malutki , wszyscy się mną zachwycali , mówili , jaki on śliczny , jaki cudowny , brali na ręce i przytulali . Byłem malutki i puchaty i taki niezdarny , kochali mnie . Zabrali mnie do swojego domu , dostałem swoją podusię , i miseczkę i miałem swoją rodzinę , rodzinę która mnie kochała . Było wspaniale , nosili mnie na rękach , spałem w łóżku z moim młodszym człowiekiem , jeździłem z nimi na wycieczki , i nawet jak się jakaś wpadka czasem zdarzyła , nie gniewali się na mnie , przecież mnie kochali . Na wycieczki jeździliśmy autem , ładnie jeździłem , uwielbiałem jeździć bo wiedziałem że jedziemy z rodziną w fajne miejsca . Czas leciał , wszyscy się zmieniali , byli coraz więksi , tylko ja nie rosłem , ciągle byłem mały , mały i coraz starszy . nie wiedziałem wtedy że to źle , gdybym wiedział to nie starzał bym się , gdybym wiedział . Coraz wolniej chodziłem , i coraz gorzej widziałem , moja rodzina nie miała już do mnie takiej cierpliwości . Złościli się że tak człapię , ale ja robiłem co mogłem , naprawdę bardzo się starałem , ale byłem już stary i marnie mi szło dotrzymywanie im kroku . Przestali wychodzić ze mną na spacery z chęcią , byli źli , czasem więc nie wytrzymywałem i zdarzała się jakaś wpadka , bardzo się wtedy złościli , ale to naprawdę nie moja wina , daję słowo nie moja . Już nie jeździliśmy na wycieczki , oni jeździli , ale ja nie , wolałem zostać w domu , naprawdę , wiedziałem że tylko bym im przeszkadzał , przez tę przeklętą starość . Teraz już nie mówili , że jestem piękny , tylko ciągle mówili stary , taki on stary , taki niezgrabny , kiedyś się z tego śmiali i cieszyli , teraz nie podobało się im to . Czas płynął ale jakoś dziwnie , wolniej , a może mnie się tak tylko wydawało . Aż pewnego dnia moje serce zabiło mocniej , jak za dawnych czasów , jechaliśmy na wycieczkę , tylko ja i mój starszy i młodszy człowiek , wiecie taka męska wyprawa , gdybym wtedy wiedział , gdybym miał jakieś przeczucie , ale nic rozumiecie nic , mój instynkt był stary tak jak ja . Auto pędziło drogą , a moi ludzie milczeli . dziwnie milczeli , zawsze śpiewaliśmy piosenki , było wesoło i dużo śmiechu , a teraz taka cisza . W pewnej chwili mój starszy pan powiedział TERAZ , co teraz , teraz staniemy , teraz pójdziemy na wycieczkę , co teraz ?. Auto nie zwalniało pędziło , nagle otworzyły się drzwi , mój młodszy człowiek złapał mnie za kark i ........ Leciałem , krzyczałem ze strachu , a potem tylko ból , całym ciałkiem uderzyłem o beton , ból był przeszywający , koziołkowałem , potworny ból , ból kości , ból całego ciałka , krzyczałem , wołałem ich , wołałem że już będę grzeczny , że już nie będę stary . Wszędzie była krew , ale ja nie płakałem z bólu , płakałem za nimi , wołałem , przecież nie zrobili tego specjalnie , nie zrobili tego specjalnie , prawda ? . Leżałem i nie chciałem się ruszyć z miejsca , a jak wrócą , muszę tu być bo jak pójdę to mnie nie znajda , nie znajdą , muszę czekać , wrócą przecież mnie kochają , muszą wrócić , Zrobiło się tak spokojnie , myśli były wolniejsze , a potem cisza i spokój . Otworzyłem oczy , znowu byłem w aucie , ale to nie było moje auto , jacyś ludzie płakali , czemu płaczą co się stało , i nagle zrozumiałem , zabrali mnie z tej drogi , nie , nie ja muszę wracać , muszę wracać , wy nie rozumiecie krzyczałem , ja muszę wracać , przecież nie znajda mnie jak wrócą , błagałem by mnie odwieźli , ale oni nie rozumieli , ktoś mnie tulił , ktoś płakał , ja też płakałem . Dopiero u lekarza zrozumiałem czemu płakali , obcięli mi sierść , moja puszystą sierść , ich oczom ukazało się moje zmasakrowane ciałko , chude poranione ciałko starego psa , słyszałem jak mówią że wyrzucono mnie z auta , wyrzucono , więc to nie był wypadek , nie wrócą po mnie , już mnie nie chcą . Płakałem z bólu i żalu , ale byłem bezpieczny . Dziś mieszkam w hotelu dla psów , ale w domu z ludźmi i innymi starszymi i młodszymi psiakami , ciocia się mną zachwyca , tak jak oni kiedyś , ONI bo to nie była prawdziwa rodzina , już wiem że nie byli prawdziwi , i choć serce nadal boli , to jestem szczęśliwy . Mam swoje posłanko i nikomu nie przeszkadza ze człapię , już prawie nie widzę , ale to też nikomu nie przeszkadza , uwielbiam ogród i moich kolegów i koleżanki , koleżanki nawet bardziej . 
Pomóżcie mi , niestety nikt nie chce starego , niewidomego psiaka , myślę ze tu już dożyje swoich dni . Niestety wszyscy o mnie zapomnieli , a przecież muszę jeść , brać leki , witaminy , cóż jestem stary . Nie porzucajcie mnie , uratujcie jeszcze raz .

Komentarze


  • Marta - awatar

    Marta

    09.09.2016
    09.09.2016

    Trzymaj sie Kajtusiu! Trzymam za Ciebie kciuki!

  • An03 - awatar

    An03

    06.09.2016
    06.09.2016

    Kajtusiu 3mam kciuki żeby wypatrzył Cię kochający człowiek, dla którego będziesz prawdziwym członkiem rodziny

690 zł  z 1 000 zł (Cel)
Wpłaciły 22 osoby
Beata Tobiasz - awatar

Beata Tobiasz

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 22

Aldona - awatar
Aldona
30
Krystyna Tarchala - awatar
Krystyna Tarchala
25
Elżbieta Bisewska - awatar
Elżbieta Bisewska
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
35
Iwona i Demi - awatar
Iwona i Demi
10

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

Animals
Logo Fundacji Pomagam.pl

Wspieraj inicjatywy bliskie Twojemu sercu. Wystarczy, że wpiszesz nasz numer KRS przy rozliczaniu podatku dochodowego PIT, by nieść pomoc tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna razem z nami.

Dzięki Tobie możemy zmieniać świat na lepsze. Dziękujemy ❤️

KRS 0000353888

Sprawdź, jak przekazać 1,5% podatku

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 1 dzień roboczy. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij