Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Nazywam się Kamil Kiendzierski, jestem architektem. Niedawno wyglądałęm jak okaz zdrowia, myslałęm o wyjeżdzie do pracy za granicę, dzis czuję się jak schorowany starszy Pan a mam tylko 34 lata. Choruję na zaawansowana dyskopatię, wczesniej czy pózniej czeka mnie interwencja chirurgiczna w obszarze kręgosłupa. Najprawdopodoniej będzie to rozległa operacja z zastosowanie implantów. Chorobe wywołałem przez własna głupotę, nie odpowiednie wykonywania ćwiczeń na siłowni. Ponadto mam skolioze i prawdopodobnie w ogóle nie powinienem był się w to bawić. Gdy poszedłem pierwszy raz do lekarza o 3 w nocy wmawiano mi że mi nic nie jest, nie zlecono rezonansu magnetycznego. Dalej ćwiczyłem jeżdziłem na rowerzerze, biegałem aż doszło do znacznego pogorszenia choroby i dziś słabo chodzę i mam zaburzenia czucia we wszystkich kończynach. Miałem plany na życie które legły w gruzach, Dziś bardzo zle się czuje zarówno pod względem fizycznym i psychicznym. Chciałbym wyjechać na turnus/y rehabilitacyjne. Niewątpliwie nadejdzie dzien gdy będę potrzebował stałej specjalistycznej opieki medycznej. Obawiam się że mogę się już w ogóle nie nadawać do pracy zawodowej mimo ogromnej wiedzy jaką posiadam. Jestem ponadto absolwentem wielu kursów specjalitycznych między innymi w Harvard Graduate School of Design, które kosztowały mnie mnóstwo pieniędzy. Moje projekty można zobaczyć wpisując moje imię i nazwisko w wyszukiwarkę Google. Prosze o jakiekolwiek wsparcie finansowe.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!