Zagłodzony Kapsiu

Kapsiu został odebrany przez Naszą inspektorkę. Na pierwszy rzut oka powiecie, że przecież wygląda normalnie… Jednak pod tą warstwą kołtunów i dredów były same kości. 

Jego waga aktualnie  wynosi 23kg a powinien ważyć minimum 35kg. Spędził dwa lata na łańcuchu zapiętym do kolczatki, która boleśnie wbijała się w jego szyje. Bez dostępu do odpowiedniej ilości jedzenia i wody. Właśnie przez ciągły brak wody nawet w największe upały sprawa została nam zgłoszona. 

Jego uszy oraz nos był ciagle gryzione przez latające wokół niego muchy. Gdy podczas interwencji inspektorka podał psu suchą karmę, Kapsiu rzucił się na jedzenie jakby nigdy go nie widział.

Pies przeszedł diagnostykę aby upewnić się czy jego wychudzenie nie jest spowodowane jakąś chorobą. Badania potwierdziły, że Nasze przeczucia są prawdziwe i właściciele po prostu psa nie karmili. Badanie kalu nie wykryło żadnych pasożytów oraz zdjęcia rtg i badania krwi nie wskazują na żadne zmiany np. Nowotworowe. Za to pies ma dużą anemię.

Okrutnie się patrzy w oczy psa, który powinien cieszyć się swoim życiem a jedyne co dotąd odczuwał to cierpienie. Bardzo prosimy o wsparcie. Oczywiście zostaną podjęte kroki prawne o których będziemy państwa infromowac.