Każdego dnia trafiają kolejne cierpiące koty. Każdy z nich po ciężkich przeżyciach. Część wymagała wykonania trudnych, kosztownych operacji, część była skrajnie niedożywiona.
Każdy z nich wymaga od nas najlepszej opieki.
Poza leczeniem i opieką na wysokim poziomie, staramy się, aby każdy nasz podopieczny był dobrze żywiony. Niestety ilość zwierząt w schronisku i domach tymczasowych jest coraz większa. A ilość funduszy... bez zmian. Dlatego znów musimy prosić Państwa o wsparcie w zakupie mokrej kamy lepszej jakości dla naszych kocich podopiecznych.
Przedstawiamy historię kilku naszych kotków.
Regina - trafiła do nas silnie wychudzona oraz wyniszczona. Miała ropomacicze, postrzelony ogonek, rozszarpaną łapkę...
Wykonaliśmy diagnostykę, a następnie wszystkie konieczne zabiegi. Obecnie koteczka dochodzi do zdrowia w schronisku. Pod koniec leczenia trafi do kochającego domu :)
Jerzy - kocurek, który całe życie mieszkał na działkach. Trafił z powodu rany na nosku... karmiciele podejrzewali, że został ofiarą jakiegoś wypadku samochodowego, bądź ktoś celowo zrobił mu krzywdę. Na ten moment podejrzewamy, że mamy problem z rakiem płaskonabłonkowym. Obecnie kocurek jest w trakcie diagnostyki.
Tereska - trafiła do nas prawie rok temu. Razem z rodzeństwem mieszkała pod klatką na jednym z osiedli. Kocięta nie miały tam żadnych perspektyw na normalne życie, dlatego postanowiliśmy, że spróbujemy znaleźć dla nich nowe domy. Tereska była leczona na zakaźne zapalenie otrzewnej. Od momentu diagnozy całkowicie zmienił się jej charakter – pokochała ludzi, domaga się przytulenia i głasków. Uwielbia się bawić…
To pierwszy kot w schronisku, u którego zdecydowaliśmy się na leczenie Fipa. Obecnie koteczka skończyła przyjmować leki i jest na obserwacji. Czeka na kochający domek.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!