Cześć tu Beza!! Jestem ruchliwą kochającą biegać psina, mam niespełna 5 lat i niestety ostatnio przestałam stawać na tylnią łapkę. Okazało się ze doszło u mnie do zerwania wiązadła krzyżowego i do tego moje biodro wypada ze stawu co skutkuje tym że nie mogę chodzić. Pan doktor postawił diagnozę albo operacja usunięcia resztek wiązadeł i naprawienie mojego biodra, albo już nigdy nie pójdę pobiegać, czy nawet chodzić tak jak kocham. Jedynym rozwiązaniem żeby stanąć na łapki jest operacja. Czas mnie goni a na operacje potrzebne jest aż 4,5 tys. złotych. Moja rodzina jest bardzo zmartwiona a ja cierpię razem z nimi. Będziemy wdzięczni za każda okazana pomoc i obiecuje że gdy tylko wrócę do sprawności za każda złotówkę przebiegnę kolejne kilometry
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Oby udało się zebrać całą kwotę!🔥
Joasia
❤️
Sylwia i Paweł
Dużo zdrowka dla Bezuni!
Katarzyna Nowomiejska
Dużo zdrowia dla Bezy