Justyna Dubacka
Od wypadku minęły trzy tygodnie i poprawa samopoczucia Kitka jest wyraźnie zauważalna. Kocurkowi dopisuje apetyt, wykazuje zainteresowanie życiem domowników oraz chęci do zabawy, ale przez cały czas podawane mu są leki przeciwbólowe.
W dniu wczorajszym odbyliśmy konsultację z Panią rehabilitant, która zaleciła nam wykonywanie trzy razy dziennie ćwiczeń na tylne łapki oraz masaż specjalną szczoteczką, której zadaniem jest pobudzenie nerwów. Dodatkowo Pani rehabilitant poleciła wykonanie 10-20 serii rehabilitacji przy użyciu niskonapięciowych elektrowstrząsów mających na celu pobudzenie mięśni.
Najbardziej cieszy nas fakt, że Kitek próbuje stawać na łapki, niestety tylna prawa łapka jest w gorszej kondycji od tylnej lewej.
Jak zostało to określone "Kotek będzie musiał nauczyć się chodzić na nowo".
Proszę, trzymajcie kciuki za Rudego <3
Wiadomo współczuje ale kitku w pielusze wygląda komicznie XD
Ah czyli po dokonaniu wpłaty mam miejsce na komentarz... mogłem wymyślić sb lepszy nick w takim razie