Zrzutka na Uratuj Foxy, Kocią Księżniczkę - Milena Smolikowska

Uratuj Foxy, kocią księżniczkę

2 516 zł z 4 000 zł (Cel)

Wpłaciło 27 osób w ciągu 4 dni.

Milena Smolikowska

Organizator zbiórki

Hej to ja Foxy wiem, że wzruszających historii o kotkach jest wiele ale zatrzymaj się choć na chwilę i przeczytaj moją. Daje nadzieje oraz uczy, że każdy kociak zasługuje i ma szanse na wspaniały dom pełen miłości. Na świecie pojawiłam się 1.07.2024 od początku byłam bardzo drobniutka i przyznam szczerze apetyt miałam słaby. Jako 1,5 miesięczna koteczka zostałam znaleziona przez ciocie z schroniska, czułam się bardzo samotna zgubiłam się mamie i rodzeństwu. Żeby za mało było nieszczęść okazało się, że jedna z moich nerek nie działa tak jak powinna. Panie w gabinecie tłumaczyły mi, że nie jest to choroba, która można leczyć a jedynym sposobem jest wycięcie chorej nerki. Muszę się Wam przyznać, że usłyszałam też ich szepty oj żeby ta mała przeżyła operację. Jednak tutaj do mojego życia wkradła się bohaterka, która mimo przeciwności losu i dużego ryzyka związanego z moim zdrowiem i życiem postanowiła mnie zaadoptować. I tak po operacji przychodziła do mnie codziennie do schroniska, przynosiła ulubione sosiki i karmiła a potem siedziała ze mną i tuliła mnie w swoich ramionach. Wiecie co dzięki tej miłości nabrałam sił, zaczęłam jeść, byłam dużo bardziej aktywna i codziennie wypatrywałam z klatki mojej kochanej Pani. I w końcu nadszedł najszczęśliwszy dzień mojego życia 17 lutego jedziemy do domu :) Muszę Wam powiedzieć dom to najwspanialsze miejsce na świecie. Życie jednak wystawia Nas na kolejną próbę, trochę ostatnio gorzej się czułam i pojechałyśmy na badania kontrolne. Diagnoza niestety jedna z najgorszych możliwych zakaźne zapalenie otrzewnej. Ale wiecie co nie dam się nie teraz, mam swoje miejsce na tym świecie, ogrom miłości i nie stracę tego dlatego zaczynamy walkę. Są ogromne szanse na wyjście z tej choroby i moja kochana Pani zrobi wszystko ale musimy ja wesprzeć finansowo. Dam Wam znać jak mi idzie mam nadzieję, że za 3 miesiące będę mogła odetchnąć z ulgą z całą moją rodzinką i żyć szczęśliwie w zdrowiu. Dziękuję Wam wszystkim i pamiętajcie nigdy nie traćcie nadziei zawsze w Naszym życiu pojawia się ktoś kto o Nas walczy.

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲