Niestety, wpłata na tę zbiórkę nie jest już możliwa.

Moja koleżanka Joanna Chajęcka znalazła kotka, a w zasadzie uratowała go z ruchliwej ulicy w Warszawie. Najprawdopodobniej ktoś go wyrzucił z samochodu :(
Kotek wg weterynarzy ma nie więcej niż 5 tygodni.
U kotka została zdiagnozowana padaczka, potrzebna jest stała opieka lekarska, dzisiaj (piątek 15.07.) spędziła cały dzień w klinice.
Na szczęście ROKOWANIA SĄ DOBRE, je mleko, zaczyna chodzić normalnie (nie tylko w kółko).
Niestety po urazie głowy (najprawdopodobniej została kopnięta albo uderzona) ma ataki padaczki i nie widzi.
Na ten moment Asia płaci za weterynarzy, leki i potrzebne akcesoria (takie jak termofor, termometr, specjalistyczna karma itp.) ze swoich prywatnych pieniędzy.
Prosimy poratujcie złotówką, która jest potrzebna na dalsze leczenie.





Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
