Opis zrzutki
Błagam o pomoc w zebraniu środków na leczenie mojej kotki Łatki. Kocica znaleziona na ulicy, prawdopodobnie została przez kogoś wyrzucona jak śmieć. Jest pod moją opieką od 9 lat i jest największym przytulasem pod słońcem. 1 października zaczęły się problemy z brzuszkiem, zastosowane leczenie nie przynosiło rezultatów ☹️ Przestała jeść i pić, był problem z podaniem jakichkolwiek leków. Przestała reagować na dotyk mruczeniem. 2 razy hospitalizowana, co przyniosło chwilową poprawę. W chwili obecnej przebywa w szpitalu w Poznaniu, potrzebuje pilnie transfuzji krwi z powodu anemii, dodatkowo mamy podejrzenie wirusowego zapalenia otrzewnej. Kocicy można pomóc, jednak leczenie jest długie (84 dni) oraz kosztowne (leki ok. 2,5 tys., transfuzja podobnie, do tego badania kontrolne). Sama będąc w rekonwalescencji pooperacyjnej błagam o pomoc przy ratowaniu mojej "córci".
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!