Mam pewnie koło 10 lat, sporą część życia przeżyłam na ulicy i zawsze sobie jakoś radziłem. Dostaję jedzonko i mam schronienie na zimę. Tylko wiecie, popsuły mi się bardzo, bardzo ząbki. Cały czas mnie bolały, nie mogłem gryźć ani nawet normalnie zamknąć pyszczka. I pewnie nikt by tego nie zauważył gdyby nie to że ja jestem tak bardzo milutki do ludzi, że pozwoliłem się cioci obejrzeć na środku chodnika. No i jak ciocia te moje ząbki zobaczyła to mnie złapała i pomimo mojego płaczu wsadziła mnie do takiego pudełka na kotki i zabrała do kociego doktora. Pani koci lekarz powiedziała, że mi to chyba wszystkie ząbki trzeba usunąć, bo kiełki wyglądają strasznie, a reszta ząbków to wcale nie wygląda, ale coś tam po nich zostało. Wiecie, ja to bym bardzo chciał żeby mnie już ząbki nie bolały… Pomożecie mi?
Dyngusek, bo tak nazwaliśmy kocurka znalezionego w Śmigus Dyngus, jest żyjącym od wielu lat na ulicy, ogromnym, starszym kocurkiem. Jest tak przyjazny i łagodny, że dał sobie ot tak paszczę na ulicy pooglądać. My z tym oglądaniem ząbków to nie atakujemy każdego napotkanego kotka, ale było widać, że Dyngusek cierpi – nie zamykał pyszczka i się ślinił L Nie wiemy czy uda się chociaż jeden ząbek mu uratować, w pyszczku ma praktycznie same popsute korzenie i kły z odsłoniętymi szyjkami. Dziąsełka ma w stanie zapalnym. Przed zabiegiem musi przejść antybiotykoterapię, z racji wieku musimy mu zrobić badania przed narkozą i opłacić sam zabieg i zwyczajnie nie mamy na to funduszy. A pomóc mu musimy… Żebyście zobaczyli tą ogromną oazę kociego spokoju ocierającą się o nogi i się pomimo cierpienia wdzięczącą o jedzonko…
Pięknie Was prosimy – pomóżcie nam opłacić leczenie, pobyt w szpitaliku i badania Dynguska…
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Poszło
Tygryslav
Trzymam kciuki!
wisnia
Pomozmy,prosze! Kot cierpi straszne meki jak ma chore zeby i dziasla. Nie moze jesc i dusi sie slina! Przechodzilam to z wlasnym kiciusiem,,,