Kimi

Młodziutka, drobniutka Kimi 🐱 miała do nas trafić jedynie na zabieg sterylizacji ✂️, na który przywiozła ją jej karmicielka. Gdy okazało się, że koteczka cierpi również na koci katar 🤧, jej wizyta w Fundacji nieco się wydłużyła w związku z wdrożonym leczeniem 💊.

Bardzo szybko zorientowaliśmy się, że Kimi – choć urodziła się i żyła na wolności 🌿 – jest kotkiem totalnie oswojonym, bezgranicznie zakochanym w człowieku ❤️. Gdy wchodziliśmy do kwarantanny, by podać jej leki i ją nakarmić 🍽️, na sam nasz widok zaczynała mruczeć i ugniatać kocyk pod łapkami 🥹💗.

Kimi miała dobre wyczucie czasu ⏰ – z jej przyjęciem na leczenie pokryła się adopcja naszej Frig 🏡. Umożliwiło nam to podjęcie decyzji, która od początku była w zgodzie z naszymi sercami 💞 – postanowiliśmy zatrzymać Kimi i znaleźć jej kochający, bezpieczny domek na zawsze 🏠✨.

Kimi zakończyła kwarantannę zgodnie z planem 📅 i przeprowadziła się do pokoju ogólnego, w którym, wraz z resztą naszej młodzieży 🐾, mieszkała również Frig.

Koteczka z początku była bardzo przytłoczona taką ilością współlokatorów, których energia mogłaby zasilić w prąd niejeden blok mieszkalny ⚡😂. Kimi to spokojna, łagodna istotka 🌸 i nieco obawialiśmy się, czy odnajdzie się wśród naszych łobuzów 😼. Szczęśliwie, po kilku dniach koteczka przyzwyczaiła się do nowych warunków i włączyła do zabawy z resztą kociaków 🎉, a przede wszystkim ponownie zaczęła zabiegać o uwagę człowieka 🤗.

Wierzymy, że na dom nie będzie musiała czekać zbyt długo 🙏. Zwracamy się do Was z prośbą o pomoc w pokryciu kosztów zabiegu i profilaktyki Kimi 💸 – wspólnie możemy jej podarować szansę na nowe, wspaniałe życie! 🌈💚