Tofik to radosny, wesoły piesek, ktory cale dnie spedzal biegajac po podworku. Calkowicie lagodny dla ludzi i innych psow. Godzinami mógł ganiać za patykiem lub piłka do czasu kiedy to pewnego poranka, z przyczyn nam nie znanych nagle przestał chodzić... Dolna czesc ciala jest calkowicie sparalizowana, lapki i ogon wisza bezwladnie. Jego wesoły rozszczekany pyszczek, nagle posmutnial i poza cichymi steknieciami nie wydaje już żadnych dźwięków... Teraz czas spedza w skrzyni, aby ograniczyc mu ruchy, ktore moglyby pogorszyc jego stan.
Leczenie farmakologiczne kosztowalo juz 600zl. Czeka nas rezonas i operacja kregoslupa, ktorej koszt wynosi conajmniej 2,5tys.zl. Bardzo proszę o pomoc.
Część pieniążków, które zebraliśmy dla Tofika, wpłaciłam na konto dwóch zbiórek https://www.ratujemyzwierzaki.pl/niepelnosprawnoscirany?fbclid=IwAR2euKirYl3Qhm-MNSHB5owJVpMfJ9xHHUdzEh8Qa2VsqszUbjhiyhBtgDM oraz na pieska z paraliżem takim jaki miał nasz Tofik. Za pozostałą część pieniędzy zakupiłam karmę dla psów i kotów, która jutro zostanie doręczona do schroniska. Tofik odszedł ale pomoże niejednemu psiemu kumplowi
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
