Pomoc Dla Kociątek i karma dla

Kochani kociątko dotarło do mnie w fatalnym stanie - prawie bez oczka . Przebywał Neptunik bo takie dostał imię w stadzie ok. 40- tu kotów . Pomagamy kociakom z bardzo dużego stada w związku z tym rotacja chorych, zdrowych i znów chorych jest ogromna.  Walka o jedzenie , głód i zimno. Powikłanie po kocim katarze . Był wyziębiony bardzo . Dostał kroplówki . Chłopak waży 900 gram i jest słabiutki . Potrzebujemy wsparcia dla niego na leczenie .  Musimy go też odrobaczyć i odżywić . Potrzebuje dobrej karmy dla kociąt , witamin i odżywek . Zebrane pieniążki przeznaczę na jego leczenie oraz na leczenie innych chorych kociąt .Obecnie w najcięższym stanie są dwa kocięta a chorych na antybiotyku też nie brakuje . Proszę o pomoc dla nich bo sama nie dam rady udźwignąć kosztów .W stadzie jest też Piracik który niestety stracił oczko - nie było pieniążków na jego leczenie :( .Właśnie takim PIRACIKOM pomagam i dla nich ŻEBRAM od Was pieniążków :( .Potrzebujemy jedzenia , kocyków , preparatów na odporność , przydałby się elektryczny kocyk - ale to tylko w moich marzeniach pozostanie :(  Kocięta są konsultowane u zaprzyjaźnionej z nami dr Weterynarii  :) .  Więcej informacji na bieżąco na moim profilu na facebooku .Zapraszam do współpracy .Tylko razem z Wami mogę im pomóc - ja sama nic nie mogę a jeśli już to bardzo niewiele... Będę wdzięczna za każdą pomoc dla Neptunka ,Rudiego , Pirata , Grubcia, Śmietanki , Maślanki, Kefirka , Borsuka , Benia, Kici  ....       Dziękuję Dominika