Zbiórka Kociak Demon Zbiera Na Leczenie - zdjęcie główne

Kociak Demon Zbiera Na Leczenie

10 zł  z 420 zł (Cel)
Wpłaciła 1 osoba
Marlena Nalepka - awatar

Marlena Nalepka

Organizator zbiórki

Kociak Demon jest kociakiem uratowanym przed ukamienowaniem żywcem. Jedną kotkę (być może mamę) i kociaka ukamienowano w piwnicy. On został zabrany z brudnej, obskurnej piwnicy. Wyziębiony, głodny,brudny, świerzb i robale. Ważył 30 dkg. Leczenie - antybiotyki, witaminy, maści do uszu, dogrzewanie poduszką elektryczną, karmienie specjalistycznym mlekiem dla kociąt. I już prawie pewne, że się udało. I nagle cios - w ciągu godziny drgawki, urywany oddech. Szaleńcza jazda do lekarza. Dwa zdjęcia rtg, usg, ekg. Za maleńki na pobranie krwi, żyłki pozapadane, bladziutkie dziąsła. Wysięk w płucach. Punkcja płuc :( 4 centymetry płynu w płucach. Kot ledwie oddycha. W płynie pod mikroskopem mnóstwo leukocytów i pełzające pałeczki bakterii. Płyn z płuc to woda z glutami. Podejrzenie - sepsa albo FIP. Nigdzie nie ma testu na koronawirusy. Ani zaprzyjaźnieni lekarze, ani pobliskie hurtownie. Kot nie je, nie pije. Charczy. Podajemy tlen. Nie da się trzymać maski tlenowej w nieskończoność przy maleńkim pyszczku. Szybka decyzja. Budujemy z lekarzem "namiot tlenowy". Owijamy klateczkę folią stretch, doprowadzamy rurkę z tlenem. Mnóstwo zastrzyków, ból, nawet nie ma siły się bronić. Wkładany kociaka do "namiotu". Pozostaje czekać na poranek i wysłanie płynu do labolatorium. 

Aktualizacje


  • Marlena Nalepka - awatar

    Marlena Nalepka

    31.05.2017
    31.05.2017

    Kociak uciekł śmierci. Nie ma FIP. Ale nadal ma wysięk do płuc. dwa razy po cztery centymetry w strzykawce. Drugi tydzień na antybiotykach i lekach wzmacniających. Nie wiadomo skąd tyle bakterii w tym płynie z płuc. Wycierpiał swoje i nadal cierpi. Ale koty są twarde - więc i ten maluszek się nie daje. Pomaleńku zaczyna jeść. Pije, mleko kocie z puszki i wodę. Walczymy, ale przegrywamy z brakiem pieniędzy. Ratowaliśmy od kamieni, możemy przegrać z chorobą. Glisty jadły go od środka. Chyba już ich nie ma. To jego imię- DEMON- pasuje do niego. Zwija uszy w trąbkę i próbuje straszyć. Proszę o pomoc w jego leczeniu i utrzymaniu. Sama nie daję rady :(

10 zł  z 420 zł (Cel)
Wpłaciła 1 osoba
Marlena Nalepka - awatar

Marlena Nalepka

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 1

kkkkk - awatar
kkkkk
10

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij