Nowiutkie fafluny już bezpieczne.
Wiecie co jest wśród ludzi zabawne? A raczej żałosne. Nie potrafią się dogadać. Tworzą sztuczne podziały, Ty jesteś lepszy sort, Ty ten gorszy…
W naszym mieście jest to samo - tworzą się jakieś grupki, które zamiast współpracować to obsmarują ci tyłek, jak chcesz coś wyjaśnić, żeby się dogadać, to nie ma bata... Nie i już. Najpierw rób komuś koło tyłka, potem zrzucaj komuś temat na głowę, a następnie gratuluj sobie i reszcie, że udało wam się pozbyć problemu i teraz to inni muszą się martwić o leki, zdrowie, doglądanie, karmę, szczepienie, odrobaczenie, znalezienie dobrych domów.
Ale do rzeczy: mamy pod opieką nowe faflunki, piękne, tylko że chore straszliwie. Zapewne w końcu zabiłby je koci katar, który ostro zaatakował ich malutkie organizmy. Przebywały na terenie starego magla - co to za miejsce i gdzie przyszły na świat te cudne maleństwa? Polecimy zobaczyć filmik.
Mamusia to szylkretka, strasznie była przestraszona i w dodatku miała bardzo silną gorączkę.
Mamcia jest mega wymęczona i choroba zresztą daje jej w kość. Dodatkowo musi wykarmić cztery dzioby (bo jednego - a te maluchy mają dopiero pięć !!! tygodni) ktoś już oddzielił od mamy, a inny był już martwy).
Wszystkie dzioby piękne. Dwie długowłose trikolorki (dziewuszki), jeden rudy chłoptaś i kolejny chłoptaś z tym, że rudo-biały. Obrzydliwie brudne, śmierdzące, zapchlone z robalami w brzuszeńkach.
Dodatkowo każdy jeden ma koci katar, więc muszę dostawać antybiotyki.
Będziemy szukać rodzince domu tymczasowego a potem domów stałych. Potrzebujemy wszystkiego. Karmy dla bejbików (maluszki mają ok. 5 tygodni), podkładów jednorazowych, żwirku drewnianego i pieniędzy na leczenie, odrobaczanie, testy, szczepienia, kastrację dla kotki, wyprawkę dla domu tymczasowego.
Kto wesprze faflunki w drodze do szczęścia?
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Edyta Mazur
Powodzenia ❤