Majówka to czas na odpoczynek, relaks, rodzinny wyjazd czy chwile lenistwa- to przede wszystkim czas wolny. Niestety nie dla nas. Prowadząc taką działalność dla nas nie ma dni wolnych. Każdą wolna chwile staramy się maksymalnie wykorzystać na prace w naszym przytulisku na które w zwykle dni robocze po prostu brakuje czasu. Dzisiaj na naszej drodze stanął potrzebujący zwierzak. Rano dostaliśmy informację, że niedaleko nas jest kot potrzebujący pilnie pomocy. Nie mogliśmy zostawić tej sprawy bez żadnej reakcji. Nie mieliśmy pewności, że akurat jak pojedziemy kot będzie na miejscu ale postanowiliśmy to sprawdzić. Zdjęcie, które zobaczyliśmy nas przeraziło ale rzeczywistość była jeszcze bardziej tragiczna. Na miejscu zastaliśmy starego, brudnego, zapchlonego, niedożywionego, wycieńczonego kocurka. Z pyszczka leci mu ślina z ropą. Jak się okazało ma znaczny obrzęk części podgardla z obecnością ropnia oraz liczne nadżerki w jamie ustnej i zapalenie dziąseł. Wszystko wskazuje na to, że będzie musiał mieć usunięte wszystkie zęby. Przez to wszystko od dłuższego czasu kot musiał nic nie jeść, gdyż każdy kęs sprawiał mu ogromny ból. Niestety potwierdziły się tez nasze największe obawy... Wyszedł pozytywny test na białaczkę... Ale nie możemy się poddać i razem z kocurkiem podjęliśmy walkę o jego życie. Kocurek został w szpitaliku, jest po badaniach, jest wzmacniany kroplówkami i odżywiany. Bardzo długa i kosztowna droga przed nim i przed nami. Niestety bez Was kochani nie damy rady. Dzisiaj jest święto, sama wizyta w przychodni to 100% więcej a do tego jeszcze leki, kroplówki, witaminy... Na chwile obecna juz zapłaciliśmy prawie 600zł za diagnostykę i pierwsze leki. Dużo więcej do zapłacenia jeszcze przed nami dlatego kochani juz nawet nie prosimy tylko błagamy o pomoc dla niego!!!
DZIĘKUJEMY ZA KAŻDĄ POMOC! ❤
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniężnych. Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz pieniądze na dowolny cel, np. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie znajomych i rodziny w ciężkich chwilach, realizację projektów społecznych, kulturalnych i biznesowych albo spełnianie marzeń.
Krok 1:Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz (zobacz krótki film poniżej).
Krok 3:Dla swojej zbiórki wybierasz adres internetowy, pod którym będzie ona dostępna dla każdego, np. pomagam.pl/nazwazbiorki. Zbieranie pieniędzy polega na zapraszaniu jak największej liczby osób do odwiedzenia tej strony. Pomagam.pl pozwala automatycznie rozesłać zaproszenia e-mailowe, udostępnić zbiórkę na Facebooku, Twitterze itd. Od razu możesz przyjmować wpłaty. Konto do wypłat wskażesz później.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać, i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby. Dzięki Pomagam.pl udostępnianie zbiórki na Facebooku, Twitterze lub e-mailowo jest niezwykle proste. Zbiórkę odwiedzają i udostępniają kolejne osoby i tak tworzy się efekt kuli śnieżnej.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 1 dzień roboczy. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anetta
Zdrowiej, kocia biedo. Niech Ci będzie już lżej.
Ola S.
Powodzenia, kudłaczu. A białaczka to nie wyrok - mój białaczkowy kwitnie i nie chorował na żadne przeziębienie od ponad dwóch lat. Także usunęli mu zęby i w ogóle mu to nie przeszkadza. Jest najbardziej radosnym, mruczącym i serdecznym kotem, jakiego znam - więc będzie i z Tobą dobrze, tylko weź się w garść! :)
Kolari
Nasz schroniskowy kociak Kolari trzyma kciuki!
Mariusz Kołacz
Powodzenia!
Anonimowy Darczyńca
Trzymaj się kocurku <3