Stowarzyszenie Kociaki i Psiaki Adopciaki
Dziękujemy Wam bardzo mocno. Jesteście wspaniali. 😘😘😘😘😘
Mamy uzbieraną całą kwotę. Nadwyżkę przeznaczymy na karmę dla maluchów. 💙💙💙💙💙💋💋💋💋💋
Obraz nędzy i rozpaczy z "kinder niespodziankami"
Zgłoszenie o dogorywającym psie. Jedziemy z myślą, że stary pies gdzieś czeka na pomoc.
ZONG! Naszym oczom ukazuje się młoda sunia, w rozwalającej sie budzie, na łańcuchu, przerażająco chuda.
Gdy to zobaczyłyśmy włos stanął dęba. Sunia ukazała nam coś jeszcze. Szok! Ona karmi!
Panika! Gdzie są szczenięta? Pytamy się "właściciela". On nic nie wie, jakie szczeniaki, a wgl to o czym my do niego mówimy?
Wpadamy do stodoły, jeśli można nazwać ten przybytek "łaski" stodołą.
Są!!!!!! Żyją!!!
Wzywamy policję. TAK NIE MOŻE BYĆ!!!!! SUNIA UMRZE Z WYCIEŃCZENIA!!! UMRĄ MALUCHY!!!!
Zabieramy całe towarzystwo. Nie ma na co czekać. Łzy, zmieszane z wściekłością wypełniają nasze twarze.
Robimy dokumentację fotograficzną.
Tutaj widoczne miejsce gdzie przebywały szczenięta. Ta biała plama to pilśnia, na której robaczki próbowały przeżyć. Co robi tam ta butelka? Nie wiemy.
Na Cito na już szukamy jej miejsca. Nie mamy nic. Nie mamy domu, nie mamy działki, nie mamy budy, nie mamy kojca!!!!
Nikt nie chce wziąć do domu suki, która całe swoje życie była na łańcuchu plus 6 szczeniaków.
W końcu mamy dobrą duszę, która użyczy nam kawałka podwórka. Ale dalej nie mamy nic, oprócz gołej ziemi.
Dajemy apel na ełckiej stronie. Cisza! Nic! Zero! W końcu odzywają się do nas młodzi ludzie. Natalia i Hubert dadzą, to co mają. Siatka, paliki i buda. Robimy kojec. Prowizoryczny na już!
Młoda mamusia po intensywnej opiece, regularnych posiłkach ZMARTWYCHWSTAJE!!!
I zaczyna robić podkopy, gryzie siatkę :( Musimy ją dodatkowo zabezpieczyć. Dostaje linkę, obkładamy siatkę deskami, kamieniami. Nie tak to sobie wyobrażaliśmy. Nie może trafić z łańcucha ponownie na uwiąz. Niestety póki co inaczej nie umiemy JEJ zabezpieczyć. Boli nas to strasznie. Nie taki sposób zabezpieczenia wymarzyłyśmy dla niej.
Podjęliśmy trochę ryzykowne decyzje. Zamówiliśmy profesjonalny kojec. Z dachem, z podłogą.
Nie możemy tego tak zostawić. Niedługo maluchy powyłażą z budy i co? Gonitwa po całym podwórku? Tak nie może być. Nie powiążemy przecież ich. To niehumanitarne tak zabezpieczać psiaki. Pełna miska to nie wszystko. Najważniejsze jest bezpieczeństwo.
Nie stać nas na kojec, który może w przyszłości posłużyć innym bezdomniakom, dlatego błagamy Was o pomoc. Mamy mało czasu na zebranie pełnej kwoty. Czy nam się uda? Mamy nadzieje, że z Waszą pomocą TAK.
PROSIMY, BŁAGAMY O NAWET MINIMALNE CEGIEŁKI PLUS UDOSTĘPNIENIA!!!
DZIĘKUJEMY.
Wszystko co wpłynie na zbiórkę będzie przeznaczone dla psiej rodzinki, ale najważniejszy teraz jest KOJEC...
Dziękujemy Wam bardzo mocno. Jesteście wspaniali. 😘😘😘😘😘
Mamy uzbieraną całą kwotę. Nadwyżkę przeznaczymy na karmę dla maluchów. 💙💙💙💙💙💋💋💋💋💋
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
powodzenia <3
Stowarzyszenie Kociaki i Psiaki Adopciaki - Organizator zbiórki
Musi się udać ❤❤❤😘😘😘
Asia D
Dla kochanych psiaków
Stowarzyszenie Kociaki i Psiaki Adopciaki - Organizator zbiórki
Dziękujemy ❤
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia!
Stowarzyszenie Kociaki i Psiaki Adopciaki - Organizator zbiórki
Dziękujemy