Zbiórka Iskierka drobniutka koteczka - zdjęcie główne

Iskierka drobniutka koteczka

1 913 zł  z 3 850 zł (Cel)
Wpłaciło 29 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Tomasz Tkacz - awatar

Tomasz Tkacz

Organizator zbiórki

Nazywam się „0291/24” ale dla ułatwienia możecie o mnie mówić „Malanka” – tak jak byłam nazywana w schronisku – i tak właśnie zaczyna się moja historia… zakaźnego zapalenia otrzewnej, i nie tylko.

Do Schroniska na Paluchu trafiłam 18 maja 2024. Znaleziono mnie na ulicy, skrajnie zaniedbaną i bardzo głodną. Dodatkowo męczył mnie koci katar. Na początku jakoś to było – zajęli się mną opiekunowie, nie musiałam szukać bezpiecznego miejsca do spania więc wrócił apetyt i nabierałam sił do życia. Jednak z tygodnia na tydzień, z miesiąca na miesiąc, coś się zmieniło… Może to przez tą ilość kotków dookoła, nie wiem ale zaczęłam się stresować. Nikt nie wiedział co mi jest, trafiłam więc do kociego szpitala. Badali, diagnozowali i wymyślili – zapalenie jelit, problemy z moczem (kryształki w moczu, szczawiany wapnia), ciągła biegunka. Nic dziwnego że nie miałam na nic siły, ciągle tylko spałam i leżałam sama w szpitalnej klatce. Wyobrażacie to sobie?!? Klatka 120x60, dobrze że był tam schroniskowy transporter – mój domek w którym mogłam się schować i czułam się bezpiecznie. I tak minął sierpień a potem wrzesień... Ważyłam 2 kilo. Rytm dnia nadawały mi codzienne leki, codzienne kroplówki oraz poranne i wieczorne obchody lekarskie. Leki? Coś tam pomagały. Opiekunki ze schroniska nie dawały po sobie poznać że tracą nadzieję. Sił zaczynało brakować. Nadzieja? Co to?

Nastąpił poranek, kolejny, jeden z wielu… Dzień jak co dzień: rutyna, poranny obchód, leki, kolejna kroplówka. Ok, zostawcie mnie, chce spokojnie spać…

Nadszedł 22 września 2024!

Po 127 dniach, 19 tygodniach, 4 miesiącach od trafienia do schroniska ktoś mnie szukał! Był to mój 35 dzień w kocim szpitalu, ponad miesiąc nieprzerwanego pobytu w klatce i transporterku który był moim całym domem - w końcu zadzwonił telefon! Ktoś chciał się ze mną spotkać! Pierwszy raz odkąd trafiłam w maju do schroniska! Do tej pory spotykałam jedynie opiekunów w schronisku, wolontariuszki i pracowników szpitala. Było to pierwsze moje takie spotkanie z człowiekiem który może mnie polubi. Niestety byłam bardzo słaba. Nie miałam nawet siły żeby ładnie stanąć i zaprezentować się a co dopiero zamruczeć. Jedyne co udało mi się zrobić, to gdy tylko wzięli mnie na ręce, zwinęłam się w kłębuszek i od razu usnęłam na kolanach. Było mi tak ciepło i przyjemnie. Nie miałam siły na nic więcej. Pani Doktor w szpitalu powiedziała, że jestem za słaba na powrót do schroniska. Cóż… każda noc była dla mnie nadzieją, że nie będzie jutra, a ono ciągle nadchodziło. Ale 22 września to nie był zwykły dzień, coś się zmieniło! Nie wróciłam już do szpitalnej klatki! Ci ludzie uparli się na to, że chcą zapewnić mi domowe ciepło bez stresu i dziwnych szpitalnych dźwięków. Własny kącik, pełną miseczkę z jedzonkiem i wodą! Miejsce w którym mogę spokojnie walczyć z chorobami, nabierać sił i przyjmować ich głaski! Ciepło gdzie mogę delektować się kocim życiem! W nowym domku powiedzieli mi, że nie obchodzi ich moja przeszłość. Dla nich liczy się MOJA PRZYSZŁOŚĆ!

I wiecie co? Od 22 września mam swój domek i teraz nazywam się Iskierka! Dlaczego Iskierka? Z tego co słyszałam to moje rokowania są dość kruche… Musicie wiedzieć że jestem drobniutką koteczką, z wyczuwalną każdą kostką, kręgosłupem a nawet miednicą. Moi ludzie zrobili mi dużo różnych badań, jeździmy często do lekarzy. Byłam na przykład u neurologa i gastrologa. Oprócz wspomnianych wcześniej kryształków w moczu i problemów z jelitami, wykryta została toksoplazmoza oraz escherichia coli. Podają mi mnóstwo leków codziennie aby tylko mój stan się poprawił. I było lepiej. Przytyłam (2,58kg!), robię ładne kupy, wcinam karmę, wylizuję miseczkę z probiotykiem i dużo śpię w ciepłym miejscu blisko moich ludzi. Dodatkowo mruczę głośno, żeby wiedzieli że jest mi u nich dobrze. Ale ostatnio trochę gorzej się poczułam – miałam gorączkę, mniej jadłam, brzuszek miałam bardziej pękaty niż zazwyczaj a Ci ludzie zauważą każdą zmianę i pojechaliśmy do lekarza. USG, badania krwi i jest podejrzenie tej trudnej do wyleczenia choroby... Wiecie, te zakaźne zapalenie otrzewnej czy jakoś tak.. Moi ludzie mówią, że bardzo im na mnie zależy i pokochali mnie więc będą robić te zastrzyki tak długo jak będzie trzeba. Ja trochę się boję tych zastrzyków i ich nie lubię ale lubię tych ludzi i ten ciepły kąt do spania więc postaram się im pomóc. 

Trzymajcie za mnie kciuki, bo w tym domu do którego trafiłam bardzo mocno walczą o moje życie!

Teraz jestem Iskierka, jak taka iskierka nadziei że będzie dobrze, że wyzdrowieję!


Zapraszam do kontaktu, podzielimy się informacjami w razie jakichkolwiek pytań.

Dodatkowe zdjęcia z badań:

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    24.10.2024
    24.10.2024

    Walcz śliczna koteńko!!!

1 913 zł  z 3 850 zł (Cel)
Wpłaciło 29 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Tomasz Tkacz - awatar

Tomasz Tkacz

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 29

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Amigos z palucha - awatar
Amigos z palucha
100
Doggebi Lord - awatar
Doggebi Lord
333
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Mrówka - awatar
Mrówka
100
Amigos z palucha - awatar
Amigos z palucha
50
Samwlesie - awatar
Samwlesie
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

Załóż swoją pierwszą zbiórkę

Zbieraj pieniądze na to, czego
najbardziej potrzebujesz już dziś!

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij