Śnieżka to starsza kotka po przejściach. Do naszego schroniska trafiła w styczniu 2024 roku w tragicznym stanie, nazwaliśmy ją wtedy Pola. Na szczęście udało się ją doprowadzić do całkiem dobrego stanu i w marcu b.r. trafiła do kochającego domku.
Ze względu na to, że chcieliśmy by jej organizm w pełni się zregenerował termin zabiegu sterylizacji ustaliliśmy na kwiecień. 11go kwietnia właściciele zgłosili się do nas z kicią. Niestety jej układ rozrodczy był w złym stanie i po zabiegu doszło do osunięcia opaski co spowodowało krwawienie. Zostawiliśmy kotkę u nas na obserwacji. Był już piątek, wieczór, musieliśmy pojechać do kliniki zewnętrznej. Udało nam się dostać do całodobowej lecznicy z której usług korzystamy w razie potrzeby od kilku lat.Kotka musiała być pilnie ponownie "otwarta", musiało zostać zatamowane krwawienie i została na nowo "zszyta". Całe szczęście udało się ją uratować i obecnie już dochodzi do zdrowia w swoim domku. Jesteśmy niezmiernie szczęśliwi. Szczęście to jednak zostało przerwane fakturą, którą otrzymaliśmy od lecznicy. Jesteśmy w szoku. Niemal 4 tys. złotych bez możliwości negocjacji...
Bardzo prosimy o pomoc w opłaceniu faktury.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!