Pomóżcie nam pomagać. Kotka Wiki miała umrzeć - tak postanowił "człowiek" :(
Racibórz, piątek wieczór, ktoś kto się nazywa człowiekiem postanowił, że mała Wiki ma umrzeć, otworzył okno swojego mieszkania, na trzecim piętrze starej kamienicy i wyrzucił... ośmiotygodniową, skrajnie zaniedbaną kruszynkę.... Przeżyła, bo miała w całym tym dramacie odrobinę szczęścia, świadek przestępstwa, a jednocześnie dobra dusza zawiadomił policję i udał się od razu z kruszynką do weterynarza. Jaki straszy ból musiało to kocie dziecko przeżyć: połamane żebra, uszkodzone kręgi, trudności w oddychaniu... Patrząc na małą Wiki - łzy cisną się do oczu i zaklęcia które mogę tylko w myślach wypowiedzieć...:( Kotka obecnie wymaga leczenia a później rehabilitacji. Rokowania są dobre, lecz z uwagi na tak długotrwałe zaniedbania - proces wychodzenia Wiki na "prostą" potrwa jakiś czas. Jednakże aby leczyć Wiki potrzebne są środki finansowe, bez których nie możemy jej pomóc... Zatem prosimy Was - otwórzcie swoje serca i pomóżcie Wiki odzyskać radość życia. Gorąco prosimy o wsparcie dla Wiki i naszych podopiecznych. Pomóżcie nam pomagać.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Magda
Trzymaj się mała <3
Czesiek
Nie odkładajmy pomocy na później, choćby symbolicznej..