Mikołaj Maciej Miękoś
Cześć wszystkim!
Bardzo długo zwlekałem z napisaniem tej aktualizacji - bałem się, że jak napiszę, że wszystko jest dobrze, to zapeszę i nagle choroba wróci. Minęły jednak już ponad dwa lata od zakończenia leczenia Bubka (ostatni zatrzyk dostał 28 sierpnia 2022), a nasz młody dżentelmen nadal ma się doskonale. Jest on, już trzyletnim, rozbrykanym i radosnym kotkiem, który dzięki Wam może cieszyć się każdym dniem swojego życia. Więc chyba to dobry czas na te słowa - udało się!
Dziękujęmy każdemu, kto dołożył swoją "cegiełkę" do jego zdrowia. Jesteśmy bardzo wdzięczny za Wasze dobre serce i uratowanie życia naszego małego przyjaciela.
Z wyrazami wdzięczności,
Mikołaj i Radek





Seba pojawił się w naszym życiu na przełomie października i listopada 2021 roku. Już w schronisku okazał się bardzo sympatycznym i przyjacielskim kotem. Tak naprawdę to on wybrał nas, gdyż jako jedyny z małych kuleczek podszedł i dał się wziąć na ręce. Kotek mimo optymistycznego nastawienia do życia, od początku miał pod górkę. Już pierwszego dnia zauważyliśmy, że maluch ma problemy z utrzymaniem równowagi, oraz że biega dużo wolniej niż jego siostra bliźniaczka - Tola.
Po długiej i kosztownej diagnostyce, u Bubusia drogą wykluczenia stwierdzono hipoplazję móżdżku. Jest to niegroźne dla kotów zaburzenie neurologiczne objawiające się właśnie wyjątkową niezdarnością. Odetchnęliśmy wtedy z ulgą, a Bubuś nadal kiwającym krokiem szedł przez kocie życie.
Po dwóch tygodniach zaciętej walki o każdy dzień Seby (kotek nie chciał jeść, pić, nie ruszał się z miejsca) usłyszeliśmy diagnozę – zakaźne zapalenie otrzewnej u kotów w wersji bezwysiękowej. Jeden z lekarzy zaproponował od razu eutanazję (co jest aktualnie standardem, jeżeli chodzi o leczenie tej choroby w Polsce), jednakże nie chcieliśmy pozwolić tak szybko odejść naszemu przyjacielowi za tęczowy most. Pojawił się jednak promyk nadziei, gdy dowiedzieliśmy się o terapii, która może ulżyć cierpieniu naszemu kotu. Z powodu braku luksusu w postaci czasu, terapię rozpoczęliśmy nie znając dokładnej diagnozy, czekając na wyniki elektroforezy. W dzień, kiedy faktyczną diagnozę usłyszeliśmy Bubuś czuł się już lepiej.



Ania T (tiktok pomaga!)
Wszystkiego dobrego dla Bubusia!!!! Ode mnie i kici Aurelki i Jasminki
Romana
Dużo zdrówka dla Bubusia
Kornelia
Wiele zdrowia dla Bubusia! 🐱
Bartek
Dużo zdrowia dla Seby życzy kotka Helenka!
Anonimowy Darczyńca
zdrówka dla seby 🐱