FUNDACJA "ALTERNATYWA DLA ZWIERZĄT"
Mamy doskonałą wiadomość – Niunia, kotka, która w naszym DT była od lipca, znalazła dom. Ma tam kociego kolegę, który również jest pingwinkiem, i po początkowym strachu przed nowym zaczęła czuć się jak u siebie.
Nadal w domu tymczasowym pozostają Mochi i Alfa. Ta ostatnia, jak się okazało, przyniosła do DT chorobę skórną – grzybicę. Oznacza to niestety, że trwa kwarantanna i nie możemy przyjąć nowych kotów, dopóki nasze dwie podopieczne nie wydobrzeją. Wtedy czeka je drugie szczepienie, a potem kastracja, jeśli do tego czasu nie znajdą domów. Leczenie grzybicy jednak potrwa, a przy tym kosztuje – kotki mają terapię miejscową środkami przeciwgrzybicznymi i są co kilka dni kąpane w specjalistycznym szamponie. Poza tym rozrabiają i stale rosną, a wraz z nimi zwiększają się również potrzeby związane m.in. z zakupem karmy czy żwirku. Zachęcamy do wsparcia koteczek, bo już teraz ich leczenie wyniosło ponad 1000 zł!