Kolejny koci dramat 😭😭
Proszę Pomóżmy ocalić łapki temu malcowi!
To jeszcze koci dzieciak – ma zaledwie 8 miesięcy, a już poznał, czym jest ból i cierpienie. Nagle pojawił się gdzieś na wsi, jakby porzucony, pozostawiony sam sobie… Jego tylne łapki? Łyse, pełne bolesnych ran, aż trudno było na to patrzeć.
Natychmiast trafił do weterynarza, gdzie zaczęła się walka o jego zdrowie. Skóra schodzi aż do kości. Martwica. Przy każdym dotyku płakał z bólu… Jak długo tak cierpiał? Jak długo chodził w takim stanie, zanim trafił na pomoc? Skoro w zimowej aurze zdążyła wdać się martwica, musiał cierpieć tygodniami…
Teraz potrzebuje intensywnego leczenia, specjalistycznych opatrunków, leków przeciwbólowych i antybiotyków, by ocalić łapki i nie dopuścić do dalszych komplikacji. Koszty są ogromne, a bez Waszej pomocy nie damy rady.
Prosimy, pomóżcie temu maleństwu! Każda wpłata to krok do zdrowia i ulgi w bólu. Nie pozwólmy, by jego historia zakończyła się tragicznie.
Dziękujemy za każdą złotówkę i każde udostępnienie!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Hanna Westfal
❤️
Kasia
Ratujcie Kociaka
Maria Heuermann
🐈⬛❤️❤️❤️❤️❤️
I.M.
Trzymaj się maluchu❤️❤️❤️
Marcin
Dużo zdrówka dla biedaka :(