Pomoc dla Lunki .

Witam wszystkich zwierzolubòw, przychodzę z prośbą o pomoc dla Lunki .Lune zabrałam w maju ,bo ona i jej siostra miały trafić do budy .Miały wtedy 7 miesięcy. Przebywały u mnie na tymczasie, zostały zaszczepione,  wysterylizowane.Znalazły dobre domki .Po adopcji u Luny zaczęły się problemy zdrowotne o których nie wiedziałam. Koszty leczenia przerosły właścicielkę i Lunka wróciła do mnie ...Karma i leki to spory wydatek dla mnie. Jestem osobą prywatną  od lat ratuje zwierzęta:,koty ,psy .Leczę, sterylizuję, szukam im dobrych domów. Lunka pewnie zostanie u mnie, nikt nie adoptuje chorego psa ...W tej chwili mam 4 psy i 11 kotów.Będę bardzo wdzięczna za pomoc dla Lunki ,to wspaniała i mądra sunia ,chcę aby żyła w komforcie, bez bólu. Z góry dziękuję za pomoc, wpłaty i udostępnianie i pozdrawiam serdecznie wszystkich dobrych ludzi.