Pięć kotów siedzących na parapecie, obserwujących świat.

Spłata zaległości u weterynarza

1 435 zł  z 2 200 zł (Cel)
Wpłaciły 34 osoby
Iwona A. Raszke-Rostkowska - awatar

Iwona A. Raszke-Rostkowska

Organizator zbiórki

Dzień dobry. 

Na zdjęciu widać tylko część mojej zwierzakowej drużyny, bo wszyscy nie pomieścili się. W sumie po mieszkaniu biega 12 czworonogów (11 przygarniętych z ulicy kotów i stary pies - po zmarłym sąsiedzie, który trafiłby do schroniska): Tosia, Kacper, Mimi, Filip, Pati, Mateusz, Maja, Zoya, Sonia, Marcysia, Figa i Antoś. Są kochane i obecnie są jedyną moją rodziną, o którą dbam, jak potrafię najlepiej. Dzieje się to najczęściej moim kosztem, bo dziennikarska emerytura (w wyniku głównie tzw. umów śmieciowych, czyli o dzieło), którą mam od dwóch lat, na niewiele starcza. A zwierzaki - podobnie jak my, po prostu chorują, tym bardziej, że połowa z nich należy już do seniorów. A ponieważ koszty leczenia są spore (choć mam cudownego weta, który stara się mi pomóc i pozwala rozłożyć zaległości na raty, jednak to jego praca i zarobek), narobiło się tak, że mimo powolnej spłaty zadłużenia, które wynosiło kilka miesięcy temu prawie  2.000 zł, nadal mam dług w wysokości 618 zł. Ta całkowita kwota, to przede wszystkim koszty związane z wyleczeniem zaniedbanego psa zmarłego sąsiada - prawie 1500zł) i stałe leczenie chorób przewlekłych 3 kotów (głównie na tarczycę), a także przypadki, jak np. u Tosi -zwichnięcie stawu kolanowego, czy po prostu przeziębienia, zapalenia jamy ustnej czy problemy jelitowe. Przede mną badanie USG oraz sterylizacja Figi, RTG Tosi oraz na przełomie listopada i grudnia 4 kompletne badania krwi Filipa, Tosi, Kacpra i Figi.

Nie jestem w stanie sprostać temu finansowo (myślę, że ostateczny koszt będzie wyższy niż ten podany przeze mnie w tytule zbiórki), a leczyć sierściuchy trzeba, gdy wzięło się za nie pełną odpowiedzialność.

O kosztach wyżywienia nawet nie wspominam, są ogromne i dla mnie naprawdę często nie starcza, ale to mój wybór. 

Kocham bardzo  te moje 12 przytulasów i  nie wyobrażam sobie sytuacji, by je zaniedbać. Dlatego serdecznie proszę o pomoc i wsparcie finansowe.

Za każdą kwotę, która pomoże mi zrealizować działania u weterynarza, będę wdzięczna z głębi serca.

Wszystkim darczyńcom życzę wszystkiego co  najlepsze - na każdy dzień.


1 435 zł  z 2 200 zł (Cel)
Wpłaciły 34 osoby
Iwona A. Raszke-Rostkowska - awatar

Iwona A. Raszke-Rostkowska

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 34

Monika Namińska - awatar
Monika Namińska
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
15
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
65
Aneta - awatar
Aneta
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Joanna - awatar
Joanna
20
Joanna - awatar
Joanna
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij