Justyna Ż-szek
Jeszcze raz serdecznie dziękuję!
W swoim, Hani i Amandy imieniu! Każdy z Was - Ty, Ty i Ty jesteście wspaniali :-)
Nazywam się Justyna i postanowiłam założyć zbiórkę dla dwóch bliskich mi dziewczyn. Dla Żony i córeczki zmarłego Krzysztofa... Każdy pomaga jak potrafi więc chcę pomóc w ten sposób.
Dzień 16 grudnia na zawsze zmienił życie Hani i Amandy... Krzysztof tylko i aż źle się poczuł, czując się jakby go brało zwykłe przeziebienie jednak nikt nie podejrzewał, że bedzie to początek dramatu.
W poniedziałek lekarz rodzinny nie zauważył w objawach nic szczególnego, nic nadzwyczajnego odsyłając Krzysztofa do domu.
We wtorek rano została wezwana do domu karetka gdyż Krzysiu zaczął już tracić świadomość, mdlał, zaczęły pojawiać się wybroczyny na ciele. Na SORze szybka decyzja o umieszczeniu Go w izolatce na OIOM'ie. Szok, nie dowierzanie, informacja od lekarzy aby przygotować się na najgorsze, aby się pożegnać. Pytania: jak? Dlaczego? Po co? W głowie kłębiło się wiele pytań a czas uciekał... dezycja o wprowadzeniu Krzysztofa w stan śpiączki farmakologicznej - ostatnie spojrzenie w oczy, ostatnie słowo, cisza...
Kolejne dni nie mijały - one pędziły tak szybko jak inwazyjnie postępowała bakteria meningokokowa typu W.
Z godziny na godzinę było coraz gorzej. Krzysiu gasł...jednocześnie chcąc żyć! Stan krytyczny. Najpierw przestały pracować nerki, następnie przestały działać kolejne organy, zaczęła wdawać się martwica, obrzęk i krwiaki w mózgu, wdała się ostra sepsa meningokowa szybko postępująca odbierając człowieka, który nie był gotowy na śmierć.
Ten rodzaj meningokoków jest bardzo rzadki. Lekarze orzekli, że w swojej długoletniej karierze nie spotkali się z tak szybko postępującą baterią.
Nadzieja umiera ostatnia jednak ona umarła wraz z Krzysztofem 26 grudnia po ciężkiej walce... to była nierówna walka i niesprawiedliwa. Nie tak miało być...nie tak miało wyglądać życie 5 letniej Hani i jej mamy bez Tatusia i Męża.
Zbiórka dotyczy pieniążków na opłacenie szczepionek przeciwko meningokokom, dalsze leczenie oraz na opłacenie wszelkich należności, których dziewczyny nie są w stanie same ogarnąć.
Z góry dziękuję za okazane serce jak i wsparcie dwóch dzielnych Dziewczyn!
Haniu i Amando, Krzysztof czuwa z góry❤️
Amanda P. jest poinformowana o tej zbiórce i wyraziła na nią zgodę.
Jeszcze raz serdecznie dziękuję!
W swoim, Hani i Amandy imieniu! Każdy z Was - Ty, Ty i Ty jesteście wspaniali :-)
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Mariusz
Żadne słowa nie będą wystarczającym ukojeniem dla rodziny po stracie Krzyśka. Nie ma żadnych mądrych głów żeby to zmienić. Trzeba jednak żyć dalej, jakoś przez nie iść, nie poddawać się, nie oglądać wstecz. ON będzie nad Wami czuwał i patrzył jak rośnie córeczka, będzie się cieszył jak każdy ojciec..... Będzie z Was dumny, z tego jak Ty Amando dajesz sobie radę każdego dnia, na pewno....
Anonimowy Darczyńca
Chociaż tyle można zrobić. Nie znam ale ściskam serdecznie.
Anonimowy Darczyńca
Trzymajcie się dziewczyny
Anonimowy Darczyńca
Wspolczuje z calego serca :(
Magda
Bardzo mi przykro z powodu Waszej straty. Trzymajcie się Dziewczyny!+