TOZ Oddział w Kętrzynie
Kochani, musimy zwiększyć kwotę zbiórki. Księżniczka jest nadal w lecznicowym szpitaliku. Łapka wygląda znacznie lepiej, ale trzeba było oczyścić ponownie ranę.
Witajcie Kochani dostałam na imię Księżniczka, choć do księżniczki mi daleko, chyba że gnijącej:(
Opowiem Wam moją historię taką niezbyt kolorową. Żyłam ja sobie na działkach, różnie w życiu tym bywało, ale radziłam sobie. Lecz pewnego razu jakiś popapraniec bez serca i rozumu zastawił wnyki w mojej okolicy, a ja głupia dałam się w nie złapać.
Lecz żyć dalej chciałam, więc walczyłam o swoją wolność i udało mi się wyszarpać z tego ustrojstwa i chciałoby się napisać" i żyła długo i szczęśliwie", ale to jeszcze nie ten moment. Nie zawsze jest tak, że kot się wyliże. W mojej łapce zagnieździły się robale i zjadały mnie żywcem. Smród i ból stały się moimi towarzyszami i nie wiedziałam gdzie szukać pomocy:( no bo chyba nie u ludzi, którzy na mnie polowali, no bo na kogo zastawili wnyki?
I kiedy myślałam już, że to koniec pojawiła się iskierka nadziei na życie, na życie bez bólu tylko jak zwykle z kasą krucho, więc siedzę sobie w koszyczku i czekam na cud, bo cuda się przecież zdarzają, jeszcze żyję to już jest cud.
I proszę Was dobre ludzkie serduszka o wsparcie bo czeka mnie długie leczenie.
Kochani, musimy zwiększyć kwotę zbiórki. Księżniczka jest nadal w lecznicowym szpitaliku. Łapka wygląda znacznie lepiej, ale trzeba było oczyścić ponownie ranę.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!