Witajcie. Nawet nie wiem od czego zacząć. Ja żona i mama, mąż tata rolnik na jednoosobowej działalności i było dobrze. Niestety to czego nie można kupić „zdrowie” u męża w tej chwili już nie pozwala pracować na polu i działalność zawieszona. Po zapaleniu mięśnia sercowego niestety już do normalności daleko, męczy się szybko. Z roku na rok wszystko coraz gorzej. Doszły inne dolegliwości w echo serca Mała niedomykalność aortalna, masywna niedomykalność mitralna, duża niedomykalność trójdzielna . Dysfunkcja rozkurczowa lewej Komory 3 stopnia … Już dwa pobyty w szpitalu bo nie trzyma ciśnienia ;( niestety nie może podjąć nigdzie pracy.
Dzieci mamy na utrzymaniu najstarszy syn ma 14 lat, córka 7, syn 3 latka, syn 2 latka i najmłodsza córka 6 miesięcy skończyła, ze względu że córeczka malutka ja niestety też nigdzie do pracy nie mogę pójść. Rachunki niestety rosną, życie kosztuje ;( Przerasta mnie to wszystko. Pieniążki potrzebne na leki które nie są w przypadku męża schorzenia refundowane, na wizyty u kardiologa, bo na NFZ raz w roku ;( a u męża raz na 3-4 miesiące kontrola. Również na życie bieżące i na zobowiązania które posiadamy.
Bardzo proszę o wsparcie…
Marta
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!