Podsumowanie zbiórki i działań, jakie podjęliśmy w celu diagnostyki kulawej Jagódki:
Kochani w pierwszej kolejności chcemy z całych serc podziękować za uzbieraną kwotę! Dzięki Wam do tej pory odbyliśmy 3 wizyty w Klinice VETS. Jagódka miała wykonane RTG, pobraną krew oraz obcięte pazury, została też odpchlona.
Konsultacja ortopedyczna i RTG potwierdziły, że sunia ma "stare zwichnięcie w obrębie stawu łokciowego prawego oraz zwyrodnienia i nie wymaga dalszego leczenia w tym kierunku". Żadna operacja nie będzie konieczna! Wskazane, aby zadbać o to, by nie zeskakiwała z większych wysokości oraz zbyt szybko nie zbiegała ze schodów. Dodatkowo wprowadziliśmy suplementację.
Poza tym stan jej zdrowia jest bez zastrzeżeń! Wyniki badań krwi - wzorowe! Serce bije jak dzwon, ranka po sterylizacji niczym zadrapanie, uszy, oczy - perfekcyjne.
Dotychczasowe wizyty w klinice i badania to koszt wysokości 504 zł. W niedalekiej przyszłości zaszczepimy sunię na choroby zakaźne, zabezpieczymy przeciwko kleszczom oraz odrobaczymy. Jeśli jakieś monety zostaną, kupimy mokre jedzonko, które w tym momencie cieszy Jagódkę najbardziej!
Teraz, na dobre, ze spokojem możemy rozpocząć poszukiwania nowego domu dla Jagódki! Dziękujemy za Wasze wsparcie!
---
Jagódka to moja 31 tymczasowiczka.
Od 2021 r. przebywała w Schronisku w Chrycynnie obok Nasielska. Sunia ma maksymalnie 3-4 lata! Jak sami wiecie psy w tym wieku są zazwyczaj energiczne, wesołe i wszędzie jest ich pełno. Ona jednak jest inna. Mimo młodego wieku widać jak ciężko doświadczyło ją życie. Jej oczy łamią serce...
Celem zbiórki jest diagnostyka prawej przedniej łapki Jagódki. Weterynarze podejrzewają, że w przeszłości miała złamanie w obrębie stawu. W konsekwencji samoistnego zrośnięcia łapka jest koślawa, a sunia podczas spacerów ją oszczędza.
Przeszłość suni jest jedną wielką zagadką. Jednak stan jej przednich zębów wskazuje na to, że kiedyś musiała mocować się z łańcuchem lub kratą...
W imieniu Jagódki bardzo proszę Was o wsparcie zbiórki, dzięki której w najbliższych dniach wykonamy: RTG, zbadamy krew, odbędziemy konsultację z ortopedą, ponadto zabezpieczymy sunię przed kleszczami i zaszczepimy przeciwko chorobom zakaźnym. Chciałabym, aby nowy dom Jagódki był świadomy jej stanu zdrowia.
Bardzo dziękuję za Wasze wsparcie i udostępnienia! Wiem, że ta sunia całe serce odda swojemu opiekunowi i będzie wdzięczna za podarowane życie! Dla niej człowiek, którego nigdy nie miała, jest na pierwszym miejscu.
---
Jeżeli historia Jagódki Was poruszyła i chcielibyście poznać sunię - serdecznie zachęcamy do kontaktu! Nie przestajemy wierzyć, że na tym świecie znajdzie się osoba, która pokocha Jagódkę, otoczy ją swoją opieką, da czas na upragniony odpoczynek i cierpliwie poczeka na to, aż sunia odzyska chęci do życia...
Szczegóły adopcji, tel. 514 508 310 lub FB: Mój pies kundel.
www.facebook.com/mojpieskundel
Lokalizacja: Warszawa
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!