Jesteśmy wegańskimi aktywistami, opiekunami Świnki Lily, pod opieką mamy w tej chwili 30 zwierząt, każde z nich dostało drugie, lepsze życie. Robimy wszystko co w naszej mocy, żeby każda istota, która trafiła do naszego domu była zaopiekowania w najlepszy możliwy sposób i żeby miała możliwość realizowania swoich potrzeb gatunkowych. Przez długie lata naszej prozwierzęcej działalności wychodziliśmy z założenia, że przyjmując nowego członka rodziny bierzemy za niego pełną odpowiedzialność , w tym tak że finansową. Berta pojawiła się w naszym życiu w bardzo trudnym dla nas momencie i po raz pierwszy nie jesteśmy w stanie pomóc zupełnie sami.
Berta została znaleziona we wtorek 31 sierpnia w śmietniku na warszawskim Bemowie, przyjechała do nas godzinę później w stanie agonalnym. Pierwszej pomocy udzielił jej technik weterynarii z kliniki witolińskiej, który sam opłacił jej wizytę i leki ratujące życie, a tak że zrobił dla niej wyprawkę w postaci kocy i poduszki elektrycznej , ponieważ kurka była bardzo wychłodzona. Gdyby nie pomoc Mateusza nie przeżyłaby nocy.
Kolejnym etapem była wizyta w specjalistycznej ptasiej klinice kiwi, gdzie Berta została dokładnie zbadana i zdiagnozowana. Z opisu badania USG i RTG wynika, że kurka ma złamaną lewą nogę (wg doktora do złamania doszło min. 7dni wcześniej, ponieważ kości zaczęły się już zrastać ), podejrzenie urazu kręgosłupa , zapalenia jajowodu i jelit, krzywica mostka i zalegające w organizmie żółtka jaj ( w momencie znalezienia z kloaki wystawały popękane skorupki jajka, które zostały dokładnie usunięte jeszcze w klinice witolińskiej ).
Berta przyjmuje silne leki przeciwbólowe i przeciwzapalne , antybiotyki i kroplówki. Na dzień dzisiejszy rachunek wynosi 222 zł, ale to dopiero początek leczenia. Rokowania są od ostrożnych po bardzo złe, ale wierzymy, że uda się Bertę wyleczyć i dosłownie postawić na nogi ( ze względu na złamanie cały czas spędza w pozycji leżącej ). Nie wiemy dokładnie jak wysoki będzie koszt leczenia kurki, wstępnie planowany jest zabieg chirurgiczny , który pozwoli pozbyć się zalegających żółtek w jajowodzie . Wiemy jednak, że sami nie poradzimy sobie z tym finansowo i bardzo prosimy Was o nawet najbardziej symboliczne wpłaty. Uratujmy razem Bertę, która została potraktowana przez człowieka jak śmieć! ( sprawa oczywiście została zgłoszona na policję).
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!