Niestety jestem zmuszona prosić dobrych ludzi o wsparcie 🥺
Jak każdy wie wszystko idzie strasznie do góry... weterynaria również.
U Nas przysłowie,że nieszczęścia chodzą parami sprawdziło się kolejny razy...
Niedawno 3 koty miały zabiegi,za które został mi w lecznicy dług na 550zł plus 60zł szczepienie na wściekliznę Gumisia.
Daje to kwotę 610zł,który muszę zapłacić 😔
Aleks i Misiek mieli zrobione zęby, Tomek został wykastrowany i miał zrobione testy.
Na szczęście zaprzyjaźniona Fundacja opłaciła kastrację Tomcia więc dług jest mniejszy ❤️
Niedawno dołączył do Nas nowy podpieczny.
Gumiś przyjechał do Nas z Łochowa z gminnej przechowalni.
Ma minimum 15 lat i zdrowie w bardzo słabej kondycji dlatego rozpoczynamy walkę.
Gumiś ma chore serduszko,miał zrobione Echo,wklejam opis.Za to badanie plus dokładne badanie krwi zapłaciłam 410zł.
Na szczęście 400zł przekazały dziewczyny z Azylu w Łochowie i Pani Karolina wpłaciła 50zł.
W przyszłym tygodniu mamy prawdziwy maraton po lekarzach i niestety nie mam już żadnych odłożonych pieniędzy 🥺
W poniedziałek idziemy na zmierzenie ciśnienia,koszt 30zł więc na to Nam starczy.
W czwartek Gumiś będzie miał wykonane USG , ponieważ jest wnętrem i niestety nie trzyma w pełni moczu więc musimy sprawdzić co się tam dzieje i rozważyć jaką kastrację możemy zaplanować ( chemiczna czy zwykła).
W piątek maluch będzie miał zabieg - zęby ma w tragicznym stanie,w pyszczku zgnilizna.
Smród jest okropny 🥺
Na USG musimy mieć 200zł, zęby to będzie koszt minimum 500zł.
Nie wiem jak jeszcze z kastracją 🙄
Koszty dla mnie ogromne,ale wiem,że ten psiak jest warty każdych pieniędzy.
Jest już w sędziwym wieku i nie wiemy czy kiedykolwiek miał dobre życie.
Ostanie 3 lata napewno nie 😔
Marzę o tym żeby chociaż ostatnie swoje miesiące,lata był szczęśliwy i nie czuł bólu.
Napewno będzie Nas jeszcze czekać wizyta u okulisty i niestety zwyrodnienia w łapkach również dokuczają 😔
Gumiś waży 3,9kg a tyle złego przyczepiło się do jego malutkiego ciałka 🥺
Baaardzo proszę o wsparcie, nawet najmniejsze wpłaty są bardzo cenne ,a każde udostępnienie ogromnie ważne 🙏
Żeby tych nieszczęść było mało to Niko ma zwyrodnienie w przedniej łapce,mocno kuleje😔
Dostał Librelę.
Waży 12 więc jej koszt to 250zł 🥺
Będziemy musieć go jeszcze powtórzyć 😔
Dokupiłam też leki dla Karmela i wyszła piękna kwota:
Obecnie mam pod opieką 16 zwierzaków więc te koszty mnie pokonują.
Baaardzo proszę o wsparcie 🙏🙏
Edycja:
6.03
Czas na podsumowanie dotychczasowej walki o zdrowie psiego malutkiego dziadzia Gumisia.Wklejam zdjęcia opisu USG,opisu zabiegów,pragony (1600zł - zabiegi,760zł spłata długu w lecznicy plus szczepienia Roksi,110 szczepienie Niko,200zł badanie USG).Na drugim zdjęciu jak widać badanie RTG pokazało śrut w klatce piersiowej 🥺Tak ktoś strzelał do Gumisia z wiatrówki 😡Widać też w jak słabej kondycji jest kręgosłup dziadka - zrośnięte kręgi plus zwyrodnienie.Podczas zabiegu udało się wykonać kastrację, Gumiś był wnętrem.Jądro,które znajdowało się w pachwinie było zajęte przez nowotwór.
Udało się również zrobić porządek w pyszczku i usunąć całą śmierdzącą zgniliznę oraz 10 zepsutych zębów.Zostało 7 zdrowych.USG pokazało dużo innych problemów z jakimi zmaga się to malutkie ciałko 🥺Badanie moczu również nie wyszło dobrze.Doszły nowe leki na mocz i wątrobę czyli apteczka Gumisia się jeszcze powiększyła.Jak widać wydałam więcej pieniędzy niż proszę na zbiórce.Wieczorem postaram się dodać to wszystko w treści zbiórki.W niedzielę zdjęcie szwów,za 3-4 tygodnie powtarzamy badanie moczu oraz badanie krwi = kolejne koszty.
Nie wiem ile czasu zostało Gumisiowi,ale teraz czeka go tylko dobre życie.Bez bólu,bez strachu.I przede wszystkim napewno będzie bardzo mocno kochany ❤️Bardzo proszę o wsparcie 🙏Bez pomocy dobrych ludzie nie będę w stanie dalej pomagać.Serce i siły są, niestety bez pieniędzy dzisiaj nie można nic 🥺
15.03
Wklejam kolejne dowody wydatków na walkę o zdrowie Gumisia.
Nowe leki na mocz plus niestety Gumiś się rozchorował.
Zaczął charczeć, kaszleć i nosek został zapchany przez katar.Prawdopodonie jest to infekcja górnych dróg oddechowych.
Dostał antybiotyk,kolejne leki i tak jego apteczka się powiększyła.
Na szczęście leki działają i dziadek czuje się lepiej.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!