EDYCJA: Malwa dochodzi do siebie, dzięki Marcie ze Stowarzyszenia Podaj Łapę mogłam ja poddać natychmiastowemu leczeniu. U nas leczenie w święta i weekendy jest nie możliwe. Dlatego na przelewie jest konto Stowarzyszenia. Jestem ogromnie wdzięczna na szybką pomoc i za te dwie wpłaty dzięki którym mogłam ze spokojem zapłacić za leczenie.
Dziekuje.
Malwa w sylwestra zwymiotowała, stała sie apatyczna. Nie pomoglo pojenie letnia wodą za pomocą strzykawki. Dzieki zaprzyjaznionemu stowarzyszeniu, mimo swieta, trafila do kliniki UP w Lublinie. Nie wiadomo jeszcze, co jej dolega. Nie je, nie pije, wymiotuje. Nie załatwia się. Stwierdzono odwodnienie, obniżenie temperatury ciała, zaleganie kału w jelicie. Dostała leki i płyny.
Dzięki nagrzewaniu lampą przywrócono prawidłową temperaturę.
Pierwszego dnia nie udało się pobrać krwi na badania, z powodu odwodnienia była zbyt gęsta. Dlatego odczekaliśmy dzień by zrobić drugą próbę.
W morfologii wyszedł stan zapalny w organizmie, biochemia wyszla prawidłowa.
Wiec wykonano USG- ktore rowniez nie wykazalo żadnych nieprawidłowości.
Dziś ma się lepiej. Wstaje, już zaczyna jeść i przypomina sobie jak mruczeć najgłośniej by zostać zauważona.
Nie znamy przyczyny tego nagłego załamania zdrowia. Za dwa- trzy dni może wyjść do domu bo jej stan jest stabilny.
Zostaje dług, którego sama nie dam rady spłacić.
Proszę o pomoc.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!