Zbiórka Pomoc w nagłej chorobie - zdjęcie główne

Pomoc w nagłej chorobie

1 zł  z 50 000 zł (Cel)
Wpłaciła 1 osoba w ciągu 1 dnia.
Łukasz Wilkosz - awatar

Łukasz Wilkosz

Organizator zbiórki

Pomóżcie mi odzyskać pełną energii, uśmiechniętą i kochającą żonę. Rehabilitacja jest niezbędnym elementem do jej dalszego funkcjonowania, które na dzień dzisiejszy trudno nazwać życiem...

Nazywam się Łukasz i jestem mężem Laury. Choroba, na którą zachorowała uderza z dnia na dzień. Owszem, pojawiają się wcześniejsze symptomy, ale umykają one naszej świadomości. Usprawiedliwiamy je gorszym samopoczuciem, przeziębieniem lub brakiem dobrej diety.

Laura ma 31 lat. Ukończyła filologię angielską z wyróżnieniem. Uwielbia podróżować i poznawać nowe języki. Dużo czyta i chodzi na spacery z Baxterem — naszym kochanym kundelkiem, który jest z nami od 5 lat. Jest osobą staranną i dokładną. Pomimo choroby ma szansę dalej być sobą.

Pewnego sierpniowego wieczoru, Laura czytała książkę. Poszła do kuchni zrobić herbatę, usłyszałem rozbijający się kubek. Baxter zaczął szczekać. Spytałem co się stało — nie odpowiedziała. Pobiegłem do kuchni, Laura leżała nieprzytomna na podłodze. Pogotowie, szpital, całe noce przy jej łóżku. Z tego okresu najbardziej zapadła mi w pamięć bezradność i niepewność, oprócz tego mało pamiętam. Laura przez miesiąc leżała w szpitalu i absolutnie nikt nie wiedział co jej jest. Ta choroba się praktycznie nie zdarza. Występuje ona u 60 osób na świecie. To jedna osoba na 125 milionów osób. Jest ona dziesięciokrotnie mniej spotykana niż trafienie 6 w lotto. Dzięki determinacji naszej rodziny przypadkiem trafiliśmy na diagnozę.

Autoimmunologiczne zapalenie mózgu z obecnością przeciwciał przeciw NMDA, to choroba, która ciągle jest badana. W dużym skrócie organizm Laury atakuje sam siebie ale w bardzo nietypowy sposób. Nie ma na nią lekarstwa, a jedyna szansa na powrót do życia, które można określić jako normalne jest możliwa tylko dzięki długiej i intensywnej rehabilitacji. To właśnie na nią zbieramy. Teraz Laura jest przykuta do łóżka na oddziale intensywnej terapii, wprowadzona w śpiączkę farmakologiczną. Walczy z licznymi infekcjami, ponieważ do leczenia niezbędne było osłabienie odporności.

Koszt jednego turnusu (26 dni) rehabilitacji wynosi 25 000 zł. Rozpisany dla Laury plan terapii jest przewidziany na okres 12 turnusów, czyli jednego roku. Przez rok musimy wydać 300 000 zł na to, żeby Laura mogła siedzieć, stać, jeść i oddychać normalnie. A to dopiero początek, początki są najtrudniejsze. Przez ten rok chcielibyśmy przystosować Laurę do dalszego prowadzenia rehabilitacji w domu.

Laura została wypisana z oddziału intensywnej terapii. Jest w domu, w którym nie ma dla niej warunków. Najlepszą opcją jest skierowanie jej bezpośrednio na rehabilitację. Bardzo długo biłem się z myślą o to czy prosić obce osoby o pomoc, ale teraz, gdy przytrafiła się okazja i jest miejsce na turnusie rehabilitacyjnym, podjąłem decyzje. Jeśli jesteście w stanie jakkolwiek pomóc i realnie wpłynąć na jej życie, będziemy wam wdzięczni, teraz i zawsze

1 zł  z 50 000 zł (Cel)
Wpłaciła 1 osoba w ciągu 1 dnia.
Łukasz Wilkosz - awatar

Łukasz Wilkosz

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 1

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij