Zrzutka na Terapia Molekularna Hery - Jagodzianki, Czyli Futrzasta Sfora Bezdomniaków w Potrzebie

Terapia molekularna Hery

320 zł z 1 500 zł (Cel)

Wpłaciło 10 osób

Babcia Hera to kilkunastoletnia sunia w typie ast, która trafiła pod naszą opiekę w lutym tego roku. Już wtedy miała na ciele guzy, a najgorszy z nich - na powiece. Biopsja wykazała mastocytomę, niestety ze względu na umiejscowienie guza jego usunięcie jest dość trudne. Ratunkiem mogła okazać się terapia ukierunkowana molekularnie, czyli podawanie leków blokujących receptory komórek nowotworowych.

Lekarze podjęli walkę o zdrowie Hery. Specjalnie dla niej ściągnęli z Francji Masivet - lek niedostępny obecnie w Polsce. Niestety działa tylko na kilkadziesiąt procent mastocytom, nie było więc pewności, że u Hery podziała. Mimo wszystko trzeba było spróbować, a Hera dzielnie przyjmowała tabletki.

Opakowanie Masivetu oraz transport do Polski, po przeliczeniu na złotówki wyniosło 457 zł. Niestety lek nie przyniósł oczekiwanych rezultatów.

W Polsce od niedawna dostępny jest inny lek - Palladia. Cena niestety powala - Hera dla swojej wagi potrzebuje 2 tabletek 15 mg oraz 1 tabletki 50 mg. 2 opakowania tych tabletek (1 op. Palladia 15 mg oraz 1 op. Palladia 50 mg) to koszt ok. tysiąca złotych. Lek starczy odpowiednio: 15 mg na 20 dni, 50 mg na 40 dni. Znów nie mamy pewności, że na Herę podziała (znowu to kilkadziesiąt % szansy), niestety nie ma innej możliwości, aby się tego dowiedzieć, jak po prostu sprawdzić. Jeśli jednak guz zacznie się zmniejszać, terapia kosztować będzie kilka tysięcy złotych.

Na początek jednak musimy sprawdzić, jak Hera zareaguje na leczenie Palladią. Odebraliśmy dziś pierwsze opakowania leku, koszt jak wyżej wspomnieliśmy to ok. tysiąca złotych...

To bardzo duże koszty, tym bardziej biorąc pod uwagę, że to nie jedyna nasza podopieczna. Chcemy jednak spróbować, aby Hera jak najdłużej mogła cieszyć się życiem!

Oraz aby zawsze mogła spać spokojnie - nawet w trakcie powrotu z lecznicy do domu ;)

Jeśli chcecie i możecie nam pomóc walczyć o Herę - będziemy ogromnie wdzięczni. Niech sunia pocieszy się jeszcze życiem!

Aktualizacje

Jagodzianki, czyli futrzasta sfora bezdomniaków w potrzebie

07.10.2019

Kolejne puste opakowania i tym samym kolejne wydatki - Hera zużyła już w całości 2 opakowania 15 mg oraz 1 opakowanie 50 mg. Zamówiliśmy kolejne opakowania 15 mg i 50 mg, koszt tych dwóch opakowań to w sumie ok. tysiąca złotych. W sumie leczenie Hery kosztowało nas więc już ponad 2 tysiące. Za 2 tygodnie musimy domówić kolejną "15-tkę", wtedy tabletek starczy nam na kolejny miesiąc. W sumie za terapię na 80 dni zapłacimy więc ok. 2,5 tysiąca złotych. Dziękujemy bardzo za dotychczasowe wsparcie dla Hery, jest dla nas naprawdę nieocenione <3

Zdjęcie aktualizacji 38 163

Terapia molekularna Hery

Jagodzianki, czyli futrzasta sfora bezdomniaków w potrzebie

Aktualizacje

Jagodzianki, czyli futrzasta sfora bezdomniaków w potrzebie

Jagodzianki, czyli futrzasta sfora bezdomniaków w potrzebie

Wpłaty: 10

Załóż swoją zbiórkę

Informacje

O nas

Zbieraj na